Walka inwestorów w Szczecinie

Data: 3.07.2009
Dwie firmy kłócą się o prawo własności bloków przy Topolowej. Płacą za to mieszkańcy, którzy we własnych mieszkaniach koczują nielegalnie


Sporne bloki przy Topolowej postawił Dariusz Stelter. Mieszkania sprzedał, jednak za samowolę budowlaną i oszukanie ludzi trafił na 6,5 roku do więzienia. Mieszkańcy zostali bez umów i aktów notarialnych. W tym czasie grunt wraz z domami kupiła firma Jota Joachimiak, która budowę zalegalizowała i postanowiła skończyć. Mają za to zapłacić mieszkańcy. W środę wieczorem doszło do kolejnego spotkania wszystkich stron.




- Ta firma chce nasz oszukać i wyłudzić pieniądze - mówi Janusz Martyniak.- Wywiesili w nocy na klatce ogłoszenia, że będziemy musieli dopłacić ok. 2 tys. zł za każdy metr kwadratowy, bo jak nie, to będziemy musieli się wyprowadzić. Nie zapłacimy ani grosza i nie ruszymy się stąd.


Czytaj dalej  >>
Lista Newsów