Megagraffiti w Łodzi
Data: 13.07.2009
Łódź to marzenie grafficiarza. Tutaj możemy oglądać słynną "Łódkę", tutaj niedawno "wykwitł" Gortat. I tutaj można podziwiać mural, który właśnie powstał na ścianie kamienicy przy ul. Zachodniej 50. Bo Łódź to wymarzone miasto każdego street-artowca
Malunek ma ponad 300 m kw. i jest trzecim co do wielkości graffiti w mieście. Do słynnej "Łódki", muralu widniejącego na ścianie kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 152 o powierzchni 960 m kw., trochę mu brakuje. Ale dzieło i tak robi piorunujące wrażenie. - Staramy się nie odcinać tego, co robimy, od historii miejsca, w którym pracujemy - opowiada Cyber aka Czaplino ze Stowarzyszenia Pracownia Sztuki Żywej, który wraz z Gregorem aka Bombalino stworzył pracę. - W przypadku tego projektu było podobnie. Chcieliśmy namalować mural, który jednoznacznie kojarzyłaby się z historią Łodzi. A ta jest przecież unikatowa w skali całego kraju.
Praca utrzymana jest w barwach purpury, czerni i różu. Przedstawione na niej postacie i przedmioty nawiązują do historii miasta. Jest tam Pan Kamera, a także Człowiek-Szafa i stara maszyna do szycia - symbole Łodzi włókienniczej. W tle przewija się kameleon. - Na naszych oczach Łódź zmienia się z miasta przemysłowego w kulturalne - mówi artysta. - To zwierzę miało symbolizować zmienność miasta.
Czytaj dalej >>
Lista NewsówMalunek ma ponad 300 m kw. i jest trzecim co do wielkości graffiti w mieście. Do słynnej "Łódki", muralu widniejącego na ścianie kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 152 o powierzchni 960 m kw., trochę mu brakuje. Ale dzieło i tak robi piorunujące wrażenie. - Staramy się nie odcinać tego, co robimy, od historii miejsca, w którym pracujemy - opowiada Cyber aka Czaplino ze Stowarzyszenia Pracownia Sztuki Żywej, który wraz z Gregorem aka Bombalino stworzył pracę. - W przypadku tego projektu było podobnie. Chcieliśmy namalować mural, który jednoznacznie kojarzyłaby się z historią Łodzi. A ta jest przecież unikatowa w skali całego kraju.
Praca utrzymana jest w barwach purpury, czerni i różu. Przedstawione na niej postacie i przedmioty nawiązują do historii miasta. Jest tam Pan Kamera, a także Człowiek-Szafa i stara maszyna do szycia - symbole Łodzi włókienniczej. W tle przewija się kameleon. - Na naszych oczach Łódź zmienia się z miasta przemysłowego w kulturalne - mówi artysta. - To zwierzę miało symbolizować zmienność miasta.
Czytaj dalej >>