Warszawskie lotnisko po polsku

Data: 14.07.2009
Na lotnisku im. Fryderyka Chopina, niektóre informacje nie są przetłumaczone na język angielski. Problemem jest też brak biletomatu przy przystanku autobusowym. Internauci się skarżą na złe przystosowanie lotniska do potrzeb cudzoziemców. Rzecznik lotniska uspokaja: - Postaramy się to zmienić.

Na Alert24 napisała internautka Kika: - Na terenie lotniska widać żenujące napisy w języku angielskim. Na bilecie parkingowym, cały wysiłek władz lotniska poszedł na przetłumaczenie tylko "Lotnisko Chopina" na "Chopin airport". Cała instrukcja jak zapłacić za postój jest już po polsku - oburza się Alertowiczka.





"Prosta" przyczyna

- Zarówno bilety jak i automaty na parkingu są w języku polskim z prostej przyczyny. Większość osób, które korzysta z niego to osoby pochodzenia polskiego. Cudzoziemcy zazwyczaj wynajmują samochody lub korzystają z taksówek. Dlatego lotnisko nie widzi potrzeby we wprowadzaniu informacji na parkingu w języku angielskim - informuje Jakub Mielniczuk, rzecznik prasowy lotniska. - Oczywiście przeprowadzimy dochodzenie w tej sprawie. Jeśli będzie więcej skarg, postaramy się to zmienić. Każda uwaga jest dla nas bardzo cenna - dodaje.


Czytaj dalej  >>
Lista Newsów