Podzamcze. Kolejna wymówka ratusza
Data: 29.07.2009
"W rejonie ul. Dworcowej zbuduję węzeł komunikacyjny, gdzie powinien znaleźć się nowoczesny dworzec autobusowy" - napisał w swojej ulotce wyborczej Adam Wasilewski, gdy kandydował na fotel prezydenta Lublina. Dalej na tym samym druku czytamy: "O urodzie miasta decydują założenia urbanistyczne, architektura, zabytkowe budowle i ukształtowanie terenu". Tym bardziej dziwi więc, że prezydent Wasilewski toleruje to, co dzieje się na lubelskim Podzamczu, tuż u stóp XIV-wiecznej kaplicy Trójcy Świętej.
Między ul. Tysiąclecia a Ruską króluje ogromny plac manewrowy z zaparkowanymi na nim autobusami oraz obskurna hala dworca otoczona budami handlowymi. Wśród tego wszystkiego trudno dostrzec prawdziwe perły jak chociażby zdrój uliczny, jedyną pozostałość po dzielnicy żydowskiej, czy prawosławną cerkiew z XVII w. Co gorsza, na cały ten bałagan w samym centrum muszą patrzeć nie tylko mieszkańcy, ale też każdy, kto Lublin jedynie mija np. w drodze z Zamościa do Warszawy.
Czytaj dalej >>
Lista NewsówMiędzy ul. Tysiąclecia a Ruską króluje ogromny plac manewrowy z zaparkowanymi na nim autobusami oraz obskurna hala dworca otoczona budami handlowymi. Wśród tego wszystkiego trudno dostrzec prawdziwe perły jak chociażby zdrój uliczny, jedyną pozostałość po dzielnicy żydowskiej, czy prawosławną cerkiew z XVII w. Co gorsza, na cały ten bałagan w samym centrum muszą patrzeć nie tylko mieszkańcy, ale też każdy, kto Lublin jedynie mija np. w drodze z Zamościa do Warszawy.
Czytaj dalej >>