Coraz dziwniejsze budynki Warszawy
Data: 24.08.2009
Wykopy nawet na 50 m w głąb ziemi, budynek postawiony okrakiem nad tunelem, ściana nośna z wygiętej w "S" ażurowej betonowej kratownicy - w Warszawie powstają inwestycje coraz bardziej zaawansowane technicznie.
W sobotnio-niedzielnej "Gazecie" opisywaliśmy niezwykłą operację inżynieryjną, jaką przeprowadzono na budowie Świątyni Opatrzności na Polach Wilanowskich. Na wysokość 26 metrów podniesiono monstrualną konstrukcję - betonową skrzynię większą od 15-piętrowego bloku i ciężką jak dziewięć boeingów 767. Betonowy element wciągnęły na górę cztery hydrauliczne wyciągarki. Podniesienie giganta trwało 11 godzin.
To niejedyna niezwykła konstrukcja w Świątyni. Za prezbiterium wyrosła wysoka na 25 metrów (tyle ma siedmiopiętrowy blok) tzw. ściana krzywoliniowa wyglądająca jak zdjęcie łopocącego sztandaru.
Jest nie tylko wygięta w poziomie, bo powstała na wycinku okręgu, ale także faluje także w pionie jak nabierający wiatru żagiel. Jej budowa zajęła robotnikom z firmy Warbud pół roku.
Czytaj dalej >>
Lista NewsówW sobotnio-niedzielnej "Gazecie" opisywaliśmy niezwykłą operację inżynieryjną, jaką przeprowadzono na budowie Świątyni Opatrzności na Polach Wilanowskich. Na wysokość 26 metrów podniesiono monstrualną konstrukcję - betonową skrzynię większą od 15-piętrowego bloku i ciężką jak dziewięć boeingów 767. Betonowy element wciągnęły na górę cztery hydrauliczne wyciągarki. Podniesienie giganta trwało 11 godzin.
To niejedyna niezwykła konstrukcja w Świątyni. Za prezbiterium wyrosła wysoka na 25 metrów (tyle ma siedmiopiętrowy blok) tzw. ściana krzywoliniowa wyglądająca jak zdjęcie łopocącego sztandaru.
Jest nie tylko wygięta w poziomie, bo powstała na wycinku okręgu, ale także faluje także w pionie jak nabierający wiatru żagiel. Jej budowa zajęła robotnikom z firmy Warbud pół roku.
Czytaj dalej >>