Nowa Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego

Przy ul. Żwirki i Wigury stoi już szkielet nowej biblioteki Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Wczoraj w jedną ze ścian wmurowano akt erekcyjny. Studenci i książki mają się tu pojawić w 2011 r.

Marta Wojtach, rzecznik uczelni, przyznała, że faktycznie wmurowanie dokumentu z przesłaniem dla przyszłych pokoleń powinno odbyć się kilka miesięcy wcześniej. Budowa rozpoczęła się w ubiegłym roku. - Czekaliśmy, bo nie mogli zgrać terminów wszystkich ważnych osobistości, których chcieliśmy zaprosić. Poza tym zależało nam na tym, żeby projekt biblioteki przedstawić podczas obchodów 200-lecia uczelni.


Może i wmurowanie odbyło się ciut za późno, ale z pompą. Byli na nim: marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, przedstawiciele resortu zdrowia i szkolnictwa wyższego, wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski i arcybiskup Henryk Hozer.

Teraz uczelnia ma bibliotekę w budynku przy Oczki. Miała być tam tymczasowo, a działa od 60 lat. Budynek nie jest przystosowany do przechowywania 300 tys. książek. W nowej bibliotece podręczniki w wersji elektronicznej będzie można czytać przy 400 stanowiskach komputerowych. Tu też znajdzie się muzeum uczelni.

Biblioteka będzie połączona z sąsiadującym rektoratem. Też ma mieć zieloną, szklaną elewację. Dla wykonawców największym wyzwaniem jest szklany świetlik w kształcie piramidy, który za kilka tygodni ma stanąć na dachu budynku. - Sama konstrukcja, na której będą montowane szyby, waży 16 ton - mówi Marek Stępniak, kierownik budowy z firmy Polimex Mostostal.

Biblioteka będzie kosztowała 66 mln zł. Z tego prawie 30 mln zł dało Ministerstwa Zdrowia, resztę uczelnia. Przed Uniwersytetem jeszcze jedna duża inwestycja. W przyszłym roku, też na działce przy Żwirki i Wigury, ma zacząć się budowa szpitala pediatrycznego. Do konkursu na projekt architektoniczny lecznicy zgłosiło się 30 pracowni. Jak będzie wyglądać szpital, zobaczymy jesienią.


Źródło: www.miasta.gazeta.pl/warszawa