Elektryzujący Mobius Architekci

Kolejny dom krakowskiej pracowni Mobius Architekci doczekał się realizacji. Prosta bryła ma być współczesną odpowiedzią na kulturowy charakter budownictwa w Małopolsce.

Biuro specjalizuje się w projektach domów jednorodzinnych, które mają funkcjonalne rozwiązania, a do tego są połączone z atrakcyjną architekturą. O architektach zrobiło się głośno w lipcu ubiegłego roku, kiedy brytyjski magazyn "Wallpaper" (jedno z największych międzynarodowych pism o architekturze) opublikował "Architects Dictionary 2008" - ranking 50 najbardziej elektryzujących pracowni architektonicznych świata. Wśród nich znalazł się Mobius.

^{Fot.: Mobius Architekci (www.miasta.gazeta.pl/krakow)}


Do tej pory architektom udało się zrealizować w Krakowie (na Woli Justowskiej) zaledwie jeden budynek mieszkalny w zabudowie szeregowej o nazwie Preludium. Jak nazwa wskazuje, inwestycja sprzed dwóch lat była zapowiedzą kolejnych. Biuro oddało właśnie parterową willę w podkrakowskich Pielgrzymowicach.

O charakterze budynku wiele mówi już sama nazwa Atrium. Na pierwszy rzut oka uwagę przykuwa bryła budynku, która jest pozbawiona zbędnych detali.

- W projekcie musieliśmy zmierzyć się z problemem miejscowych zapisów budowlanych związanych ze strefą ochronną Jurajskich Parków Narodowych, które z góry narzucały nam obiekt z dachem wielospadowym - twierdzi Przemysław Olczyk, szef pracowni. - Do tego doszły jeszcze oczekiwania inwestora chcącego, by dom, który ze względu na eksponowane położenie na szczycie wzniesienia, dawał mu uczucie intymności. Tak powstała koncepcja domu Atrium, który z założenia otwiera się do środka.

- Taki efekt budynku udało się uzyskać poprzez zestawienie bryły obłożonej łupkiem o granitowej barwie z otynkowanymi na biało loggiami, w których pojawiają się drewniane wątki dębu amerykańskiego. Zależało nam na ciekawej, ale prostej formie - dodaje Michał Guzikowski, współautor koncepcji.

Poza domami Mobius zajmują się także zabudową wielorodzinną, bliźniaczą oraz projektami wnętrz. Charakterystycznym elementem ich pracy jest poszukiwanie nowoczesnych, czasem nawet kontrowersyjnych rozwiązań, często bardzo dalece odbiegających od polskiego archetypu domu jednorodzinnego.

Śmiałe wizje dzięki współpracy z poszukującym niecodziennych rozwiązań inwestorem wprowadzają w polskich miastach. Na tej zasadzie w przyszłym roku, w Krakowie oddany zostanie kolejny dom jednorodzinny - Edge. To bodaj jeden z najodważniejszych projektów tej pracowni. Bryła budynku sprawia wrażenie jakby zsunęła się ze skalnego urwiska. Dom wtapia się w teren działki i otoczenie.

Niestety, na realizację projektów Mobiusa nie każdy może sobie pozwolić. Ceny ich domów sięgają bowiem kilku milionów złotych. Dlatego w poszukiwaniu klientów z bardziej zasobnym portfelem pracownia chce ruszyć do stolicy. - Niebawem planujemy uruchomienie filii w Warszawie - zapowiada Olczyk.

Źródło: www.miasta.gazeta.pl/krakow