Park w Kikole


Park w Kikole

Park w Kikole (około 50 km od Torunia w stronę Warszawy), to jeden z najpiękniejszych parków w Polsce.  Cały zespół pałacowo-parkowy po wieloletnim procesie rewaloryzacji odzyskał swój dawny blask. Teraz emanuje urokiem niezwykłego miejsca i jest wzorem godnym naśladowania.

Długi i wymagający wiele zaangażowania proces odnowy możliwy był dzięki inicjatywie obecnych właścicieli. Teraz 12 hektarowy park znajduje się pod opieką Johna Brookes'a, projektanta, autora m. in. „Wielkiej Księgi Ogrodów”. Słynny Anglik przyjeżdża do Polski na stale ponawiane zaproszenie właścicieli i kontroluje stan parku, ewentualnie wprowadzając do niego korekty.



Pałac w stylu klasycystycznym powstał ok. 1792 roku, natomiast park w latach 40-stych XIX wieku. Stało się tak z inicjatywy Karola Zboińskiego, pochodzącego z zasłużonego w historii Kikoła rodu Zboińskich. Za ich czasów, latem 1825 roku, z kilkudniową wizytą w Kikole przebywał sam Fryderyk Chopin. Według historycznych zapisów zagrał nawet koncert w imponującej Sali Rycerskiej kikolskiego pałacu.

Park o charakterze krajobrazowym zajmuje powierzchnię 12 ha i obecnie utrzymywany jest we wzorowym, angielskim stylu. Geometryczne i proste w swej formie tarasy usytuowane blisko pałacu (w części zachodniej), łagodnie wijące się aleje parkowe, rozległe wnętrza parkowe, sad owocowy (w części wschodniej), a nawet część parku o charakterze leśnym (północno-wschodnia), ale także szereg elementów zdobiących założenie jak: murowane pawilony ogrodowe, lekkie ażurowe altany czy kaskada wodna - to wszystko znajduje się w ramach wspólnej i w pełni harmonijnej przestrzeni. 



Szerokie, otwarte trawiaste polany oddalają linię horyzontu, przez co park wydaje się większy, niż jest w rzeczywistości. Taki charakter parkowi nadał John Brookes kiedy przejął nadzór nad rewaloryzacją rozpoczętą przed laty, przez jednego z najwybitniejszych współczesnych polskich architektów krajobrazu, prof. Longina Majdeckiego. Wnętrza parkowe nadal są czytelne, ale zmniejszona intensywność nasadzeń zatarła granice wcześniejszych, wyraźniejszych podziałów.

Park w Kikole to wzorowo odrestaurowany obiekt, z bardzo bogatą historią. Pomimo tego wciąż się zmienia. Dzieje się tak za sprawą obecnych właścicieli. W sezonie wiosenno letnim i aż do późnej jesieni w parku trwają prace pielęgnacyjne. Pojawiają się również nowe nasadzenia oraz czasem mniejsze lub większe zmiany zgodnie z wizją Brookes'a. Właścicielem i jednocześnie wizjonerem parkowych zmian jest jeden z najwybitniejszych polskich przedsiębiorców, inwestorów giełdowych i biznesmenów, Roman Karkosik. Rolę codziennego opiekuna pełni zaś żona Grażyna.



Jednym z ulubionych miejsc, w których często można spotkać właścicieli jest taras, umiejscowiony po „ogrodowej” stronie pałacu. Rozpościera się z niego piękny widok na znacznie niżej położone fragmenty parku. Stąd do parku i nad duży staw prowadzą szerokie schody, ozdobione wazami kwiatowymi. W pobliżu stawu, w północno-zachodniej części parku, znajduje się mniejszy staw, z wyspą. To dzieło Brookes'a stworzone zostało w miejscu, w którym wcześniej była podmokła trawiasta polana.



Łagodne nachylenie terenu, po stronie zachodniej pałacu podzielone zostało na kilka płaskich tarasów. Tutaj nalazły się m. in. ogród różany o nowoczesnej formie (rabaty w kształcie prostokątów), metalowe pergole obsadzone wisterią, zakończone ażurową metalową altaną i murowany pawilon letni.

Zwracającym uwagę elementem jest duża, pobłyskująca w słońcu alabastrowymi pasmami wody kaskada. Zbudowana została na przedłużeniu osi pałacu, za dużym stawem, w północnej części parku. Na jej szczycie stoi murowany letni pawilon ogrodowy. Po obu stronach kaskady posadzone zostały grupy pięknych, kwitnących na biało różaneczników. Nieco dalej Brookes przewidział spore grupy pastelowo kwitnących azalii.



Głównymi elementami geometrycznych kwater w części wschodniej parku są cztery ażurowe, metalowe altany i piąta po środku. Wszystkie, obsadzone winobluszczem i pnącymi różami. Wewnątrz nich znajdują się małe klinkierowe siedziska w formie niskich murków na planie kwadratów, z wnętrzami wypełnionymi wodą, w których zainstalowane są pojedyncze dysze spieniające. Podświetlone nocą robią niesamowite wrażenie w stylu „tańczących ogników”.
Na wschód od tego miejsca, na przedłużeniu osi pałacu, posadzony został sad, w którym drzewa owocowe rosną w siatce kwadratów. Zakończeniem tej osi widokowej biegnącej odnowioną aleją lipową jest urokliwe miejsce do odpoczynku: stół i krzesła, ustawione w otoczeniu kwitnących krzewów ozdobnych.



Północno-wschodnia część parku, z którą graniczy sad, w przeciwieństwie do pozostałych obszarów, pozostawiona jest w charakterze leśnym. Brak jest tutaj alei, schodów, pawilonów ogrodowych i altan. Zamiast alej królują tu leśne przedepty. Zaletą tej części jest jej nie naruszona naturalność. To bardziej las, niż zabytkowy park.

Park jest niezwykle bogaty w roślinność, jego atutem jest ukształtowania terenu, a elementy zdobiące i dekoracyjne pełnią również funkcje użytkowe. Ta olbrzymia różnorodność przestrzeni sprawia, że patrzy się na całość z wielu, różnych perspektyw. Z każdą spędzoną w parku chwilą odkrywa się nowe, ciekawe i odmienne miejsca. Cały obiekt ma niesamowity klimat i urok. Pomimo tych kontrastów park w Kikole jest obiektem niezwykle spójnym i harmonijnym. To w nim fascynuje...



Miałem szczęście poznać osobiście i przez dwa lata współpracować  John'em Brookes'em, gdzie jako architekt krajobrazu prowadzący całościowy nadzór nad parkiem byłem odpowiedzialny za wdrażanie idei Brookes'a i proponowanie własnych zmian. Podczas każdej wizyty Brookes oceniał efekty mojej pracy, w zdecydowanej większości zgadzając się ze mną i akceptując moje rozwiązania.

Podczas spacerów i rozmów z tym doświadczonym, światowej sławy projektantem i podczas wspólnej pracy w parku, w Kikole, zdobyłem ogromne doświadczenie i zyskałem nowe spojrzenie na proces rewaloryzacji. Mimo wielu różnic kulturowych i różnic w podejściu do projektowania fakt bezpośredniej współpracy z John'em Brookes'em jest dla mnie bezcenny.

Jarosław Małecki
architekt krajobrazu
ARLAN Architekci Krajobrazu


 fotosy: ARLAN Architekci Krajobrazu.


Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»