Witold Adamczyk, Obrazy nowe
Wystawa przedstawia najnowsze malarstwo Witolda Adamczyka. Wspólnym mianownikiem wielu z malowanych przez artystę kompozycji jest kwadrat umieszczony w centrum pola obrazowego. W motywie tym można odnaleźć dalekie echo kompozycji konstruktywistycznych: artysta wykształcony został w łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych, w której do tej pory szczególnie akcentuje się spuściznę Władysława Strzemińskiego i innych pionierów przedwojennej awangardy. Mieszka , pracuje i tworzy w Rawiczu. Wystawie towarzyszy obszerny katalog podsumowujący dotychczasową kilkunastoletnią twórczość.
“Wspólnym mianownikiem wielu z malowanych przez Witolda Adamczyka kompozycji jest kwadrat umieszczony w centrum pola obrazowego. W motywie tym można odnaleźć dalekie echo kompozycji konstruktywistycznych: artysta wykształcony został w łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych, w której do tej pory szczególnie akcentuje się spuściznę Władysława Strzemińskiego i innych pionierów przedwojennej awangardy. Kwadraty malowane przez Kazimierza Malewicza są tutaj źródłem, do którego przyznaje się sam autor. (Często pojawiają się zresztą u Adamczyka czarno-białe kompozycje będące już bezpośrednią transformacją suprematystycznego „Czarnego kwadratu na białym tle”, np. w serii „Przemijanie”). Malewiczowskie echa są jednak mimo wszystko dość dalekie - przede wszystkim ze względu na stosowaną przez Adamczyka technikę. Mieszanie farby olejnej i pasteli tworzy na monochromatycznej powierzchni specyficzne wzory, które różnicują w innym przypadku jednolicie płaskie plamy barwne. Wzory te różnią się charakterem w ramach poszczególnych elementów przedstawionych, co dodatkowo różnicuje na pierwszy rzut oka jednolite i dosłowne w swojej prostocie układy wizualne. Wizualne podobieństwo do kwadratu Malewicza zamyka się właściwie w centrycznym usytuowaniu figury, powielającym kształt obrazowego pola. Wprowadza ono wizualną równowagę nadając kompozycji stabilności symbolizującej całkowitą harmonię” fragment tekstu z katalogu towarzyszącego wystawie autorstwa Magdaleny Moskalewicz.
Witold Adamczyk, Obrazy nowe
8.03.-28.03.2010
wernisaż: 8.03.2010, godz. 18.00
“Wspólnym mianownikiem wielu z malowanych przez Witolda Adamczyka kompozycji jest kwadrat umieszczony w centrum pola obrazowego. W motywie tym można odnaleźć dalekie echo kompozycji konstruktywistycznych: artysta wykształcony został w łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych, w której do tej pory szczególnie akcentuje się spuściznę Władysława Strzemińskiego i innych pionierów przedwojennej awangardy. Kwadraty malowane przez Kazimierza Malewicza są tutaj źródłem, do którego przyznaje się sam autor. (Często pojawiają się zresztą u Adamczyka czarno-białe kompozycje będące już bezpośrednią transformacją suprematystycznego „Czarnego kwadratu na białym tle”, np. w serii „Przemijanie”). Malewiczowskie echa są jednak mimo wszystko dość dalekie - przede wszystkim ze względu na stosowaną przez Adamczyka technikę. Mieszanie farby olejnej i pasteli tworzy na monochromatycznej powierzchni specyficzne wzory, które różnicują w innym przypadku jednolicie płaskie plamy barwne. Wzory te różnią się charakterem w ramach poszczególnych elementów przedstawionych, co dodatkowo różnicuje na pierwszy rzut oka jednolite i dosłowne w swojej prostocie układy wizualne. Wizualne podobieństwo do kwadratu Malewicza zamyka się właściwie w centrycznym usytuowaniu figury, powielającym kształt obrazowego pola. Wprowadza ono wizualną równowagę nadając kompozycji stabilności symbolizującej całkowitą harmonię” fragment tekstu z katalogu towarzyszącego wystawie autorstwa Magdaleny Moskalewicz.
Witold Adamczyk, Obrazy nowe
8.03.-28.03.2010
wernisaż: 8.03.2010, godz. 18.00
Data publikacji: 3.03.2010
Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»