Wystawa Natalii Durejko
Do 26 lipca 2010 r. w Galerii Schody w Warszawie potrwa wystawa prac Natalii Durejko Chodź opowiem ci bajeczkę. Głównym tematem oraz inspiracją artystki jest człowiek i jego otoczenie, uchwycone na barwnych kompozycjach.
Artystka opowiada o swojej twórczości:
Moje malarstwo to zabawa kolorem i formą. Malując inspiruję się człowiekiem, jego otoczeniem, radościami (smutek mnie nie inspiruje). Interesują mnie związki międzyludzkie, relacje, nastroje pomiędzy malowanymi postaciami, uwypuklanie tego, co ja dostrzegam, dzięki temu odbiorca dostrzeże istotę obrazu. Twarz to dla mnie główna inspiracja oraz wyzwanie. Drążąc kreską i śladem pędzla na twarzach malowanych osób, staram się sama podążać szlakiem zapisanych przez nie przeżyć i doświadczeń.
Moim celem jest namalowanie czegoś nieuchwytnego, pulsującego ekspresją, tętniącą barwą. Malowanie to dla mnie przede wszystkim przyjemność płynąca z samego malowania, budowanie obrazu, jednoczenie się niejako z jego płaszczyzną. Każdy mój obraz to część, fragment, ułamek mojego życia, teki swojego rodzaju pamiętnik zamknięty w obrazie. W części obrazów wykorzystałam znaleziony, wyszperany materiał, który stanowił niejako punkt wyjścia do istoty obrazu.
Natalia Durejko, Chodź opowiem ci bajeczkę
13-26.07.2010
Galeria Schody
ul. Nowy Świat 39, Warszawa
Źródło: www.news.o.pl
Artystka opowiada o swojej twórczości:
Moje malarstwo to zabawa kolorem i formą. Malując inspiruję się człowiekiem, jego otoczeniem, radościami (smutek mnie nie inspiruje). Interesują mnie związki międzyludzkie, relacje, nastroje pomiędzy malowanymi postaciami, uwypuklanie tego, co ja dostrzegam, dzięki temu odbiorca dostrzeże istotę obrazu. Twarz to dla mnie główna inspiracja oraz wyzwanie. Drążąc kreską i śladem pędzla na twarzach malowanych osób, staram się sama podążać szlakiem zapisanych przez nie przeżyć i doświadczeń.
Moim celem jest namalowanie czegoś nieuchwytnego, pulsującego ekspresją, tętniącą barwą. Malowanie to dla mnie przede wszystkim przyjemność płynąca z samego malowania, budowanie obrazu, jednoczenie się niejako z jego płaszczyzną. Każdy mój obraz to część, fragment, ułamek mojego życia, teki swojego rodzaju pamiętnik zamknięty w obrazie. W części obrazów wykorzystałam znaleziony, wyszperany materiał, który stanowił niejako punkt wyjścia do istoty obrazu.
Natalia Durejko, Chodź opowiem ci bajeczkę
13-26.07.2010
Galeria Schody
ul. Nowy Świat 39, Warszawa
Źródło: www.news.o.pl
Data publikacji: 19.07.2010
Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»