Wykonawca wrocławskiego stadionu
Pod koniec ubiegłego tygodnia Urząd Zamówień Publicznych przedstawił zastrzeżenia do realizacji inwestycji. Zarzucił miastu m.in. to, że nowy wykonawca stadionu - spółka Max Beogl - został wybrany niezgodnie z prawem. W niedzielę na konferencji prasowej prezydent miasta Rafał Dutkiewicz zapewniał, że umowa jest ważna, czytamy na stronach wnp.pl.
UZP twierdzi, że wyboru nowego wykonawcy można było dokonać w nowej procedurze w ciągu 10 dni. Miasto uważa, że mogło wybrać firmę z wolnej ręki m.in. gdy zaistnieje "wyjątkowa sytuacja". Według UZP w tym wypadku nie mamy z nią do czynienia, bo zapis o rozwiązaniu umowy z wykonawcą widnieje w umowie. W niedzielę prezydent Wrocławia zapewniał jednak, że prace na stadionie będą przebiegały bez zakłóceń, a umowa z firmą Max Boegl jest ważna, informuje wnp.pl.
UZP twierdzi, że wyboru nowego wykonawcy można było dokonać w nowej procedurze w ciągu 10 dni. Miasto uważa, że mogło wybrać firmę z wolnej ręki m.in. gdy zaistnieje "wyjątkowa sytuacja". Według UZP w tym wypadku nie mamy z nią do czynienia, bo zapis o rozwiązaniu umowy z wykonawcą widnieje w umowie. W niedzielę prezydent Wrocławia zapewniał jednak, że prace na stadionie będą przebiegały bez zakłóceń, a umowa z firmą Max Boegl jest ważna, informuje wnp.pl.
Data publikacji: 12.07.2010
Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»