Plusy i minusy Górnego Śląska
Plusy i minusy Górnego Śląska zostały podliczone. Możemy patrzeć w przyszłość z optymizmem, musimy jeszcze tylko sami bardziej polubić miejsce, w którym mieszkamy i przekonać innych, że Śląsk wart jest uwagi. Oto wnioski z środowej "Nocy dla Śląska"
- Jest taka kraina, skąd pochodzi wicemarszałek Senatu, bramkarz galaktycznego Realu Madryt, jedyny trener, który dwa razy wprowadził polską reprezentację do finałów mistrzostw świata, gdzie mieszkają Wojciech Kilar i Henryk Mikołaj Górecki. Jeśli ktoś, mając tę świadomość, chce mówić, że Śląsk jest nieciekawy, a Ślązacy sekowani, to powinien chyba się leczyć. Proponuję na Śląsku, bo służbę zdrowia też mamy świetną - mówił Andrzej Stefański, były naczelny katowickiej "Gazety".
- Jest taka kraina, skąd pochodzi wicemarszałek Senatu, bramkarz galaktycznego Realu Madryt, jedyny trener, który dwa razy wprowadził polską reprezentację do finałów mistrzostw świata, gdzie mieszkają Wojciech Kilar i Henryk Mikołaj Górecki. Jeśli ktoś, mając tę świadomość, chce mówić, że Śląsk jest nieciekawy, a Ślązacy sekowani, to powinien chyba się leczyć. Proponuję na Śląsku, bo służbę zdrowia też mamy świetną - mówił Andrzej Stefański, były naczelny katowickiej "Gazety".
Źródło: www.miasta.gazeta.pl/katowice
- Jest taka kraina, skąd pochodzi wicemarszałek Senatu, bramkarz galaktycznego Realu Madryt, jedyny trener, który dwa razy wprowadził polską reprezentację do finałów mistrzostw świata, gdzie mieszkają Wojciech Kilar i Henryk Mikołaj Górecki. Jeśli ktoś, mając tę świadomość, chce mówić, że Śląsk jest nieciekawy, a Ślązacy sekowani, to powinien chyba się leczyć. Proponuję na Śląsku, bo służbę zdrowia też mamy świetną - mówił Andrzej Stefański, były naczelny katowickiej "Gazety".
- Jest taka kraina, skąd pochodzi wicemarszałek Senatu, bramkarz galaktycznego Realu Madryt, jedyny trener, który dwa razy wprowadził polską reprezentację do finałów mistrzostw świata, gdzie mieszkają Wojciech Kilar i Henryk Mikołaj Górecki. Jeśli ktoś, mając tę świadomość, chce mówić, że Śląsk jest nieciekawy, a Ślązacy sekowani, to powinien chyba się leczyć. Proponuję na Śląsku, bo służbę zdrowia też mamy świetną - mówił Andrzej Stefański, były naczelny katowickiej "Gazety".
Źródło: www.miasta.gazeta.pl/katowice
Data publikacji: 25.06.2009
Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»