Muzeum Kinematografii
Przedstawiamy projekt Michała Markiewicza, absolwenta ASP w Gdańsku. Tematem pracy dyplomowej było stworzenie muzeum kinematografii w miejscu, gdzie znajduje się kino Neptun w Gdańsku. Kino, które już nie działa - inwestor poprosił władze miasta o pozwolenie na rozbiórkę i budowę centrum handlowo-biurowego. Pomysł wykorzystania obiektu na muzeum kinematografii trójmiejskiej to inspiracja książką "Filmowy spacerownik po Trójmieście" Katarzyna Fryc - Hyży. Chęć zaprojektowania muzeum była również spowodowana pokazaniem, że obiekt w tym miejscu (główna ulica starego miasta - Długa ) powinien mieć przeznaczenie kulturotwórcze a nie być przeznaczony na lokale usługo- handlowe.
O kinie Neptun
W listopadzie 1939 roku w ciągu kamienic przy ulicy Długiej uroczyście otwarto nowe kino "Tobis-Palast". Podwójne, szerokie schody prowadziły z holu kasowego na widownię na 950 osób. Do dyspozycji gości była też obszerna kawiarnia z dobrą kawą i muzyką włoskiej orkiestry. Sześć lat później kino zamieniło się w zgliszcza, aby ponownie - w 1953 - służyć już jako kino "Leningrad". Tę nazwę także zmieniono - stało się to w 1993 roku - i obiekt ochrzczono mianem, "Neptun". Właśnie w tej sali dokonano uroczystego otwarcia pierwszego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w 1974 roku. Tu prezentowano przegląd Konfrontacje, tu odbywały się prapremiery filmów. Od maja 2008 kino zawiesiło działalność. Obecnie trwają prace nad przebudową budynku, który ma stać się obiektem o charakterze biurowo-usługowo-handlowym. Czyli kolejnym w morzu pawilonów sklepowo-bankowo-biurowych. Neptun to największe kino w Polsce. Ma ponad 8 tys. mkw. powierzchni i salę kinową na 1200 miejsc.
O projekcie
Obserwując zachodzące zmiany w muzealnictwie, autor zastanawiał się, w jaki sposób wykorzystać je przy projekcie dotyczącym "zamierającego" kina Neptun. Zapach starego kina zastępuje zapach popcornu. Niewygodne ale mające duszę fotele kinowe zastępowane są kinowymi wersjami lotniczych siedzeń. To era multipleksów...
Pomysłem autora na ożywienie kina Neptun jest powołanie do życia muzeum kinematografii, poświęconego filmom oraz serialom nakręconym w Trójmieście. Pomysł stworzenia muzeum o tak zawierającego tematykę filmową powstał po przeczytaniu „Filmowego spacerownika po Trójmieście” Katarzyny Fryc -Hyży. Opisu ośmiu tras spacerowych szlakiem
realizowanych w trójmieście filmów stał się inspiracją do stworzenia scenariusza zagospodarowania przestrzeni. W ten sposób rozpoczęła się praca nad Muzeum Kino3miasto.
Konstrukcja organizacji przestrzeni muzealnej odzwierciedla filmowe trasy zwiedzania trójmiasta.Kompleksu ma pełnić funkcję edukacyjno – rozrywkową, ukazywać mnogość filmów, w których trójmiejskie scenerie zostały wykorzystane do realizacji kinowych. Muzeum ma być 'wehikułem czasu' dającym jedyną w swoim rodzaju możliwość poczucia klimatu dawnego trójmiasta. Przebudowa i unowocześnienie, dostosowuje budynek byłego Kina Neptun do aktualnych potrzeb i poszerza zakres oferty, nie rezygnując z istoty muzeum, a zarazem ratując opuszczony i kultowy obiekt.
Sopockie molo
Na liście trójmiejskich plenerów najczęściej eksploatowanych przez ekipy filmowe zdecydowanie prowadzi sopockie molo, które pojawia się w kilkudziesięciu filmach, nie tylko polskich. Panorama molo to pierwsza sekwencja serialu sensacyjnego "S.O.S" Janusza Morgensterna z 1975 r. i ostatnia w romantycznej komedii "Tylko mnie kochaj" Ryszarda Zatorskiego z 2006 r. Na sopockim molo powstawały nie tylko polskie filmy. Według relacji świadków w 1941 r. stanęły tam kamery, które kręciły sceny kipieli morskiej w niemieckiej inscenizacji "Titanica" powstałej na zamówienie Goebbelsa. Reżyserii podjął się zasłużony dla Rzeszy Herbert Selpin, ale na skutek konfliktu ze statystującymi żołnierzami został odsunięty od filmu. "Titanica" dokończył Werner Klinger.
Nabrzeże Motławy
To jedna z gdańskich ikon. Poznali się na nim nie tylko malarze czy fotograficy, ale także filmowcy. Właśnie dla tych walorów widokowych autorzy "Żony dla Australijczyka" Stanisława Barei zlokalizowali rozmowę Wolańskiego i Żelazkiewicza na tle imponującego swą architekturą Żurawia. Pojawiali się w tym miejscu m.in. Agnieszka - główna
bohaterka "Strajku" Volkera Schloendorffa, czy planujący morderstwo kuzyna Jarek z "Trójkąta bermudzkiego" Wojciecha Wójcika. Na przystani promowej obok Żurawia porucznik Kloss w 2. odcinku serialu "Stawka większa niż życie" z 1968 r. spotyka się ze swoim informatorem Georgiem. To tu J-23 wypowiada słynne trójczłonowe hasło-odzew "Ładna pogoda - W zeszłym roku o tej porze padał deszcz - Deszcz ze śniegiem". Nabrzeże Motławy pojawia się także w filmie "Trzeci" z 2005 r. Niedaleko Baszty Łabędź stał przy nabrzeżu Jacek w filmie "Do widzenia, do jutra" z 1960 r. W tym miejscu po raz pierwszy spotkał Marqueritte i od razu zakochał się na zabój. A spotkał ją w tym miejscu, gdzie kontemplował samotność: "Widzisz. Są takie chwile, kiedy człowiek stroni od ludzi, nie dlatego że ich nie lubi, a przeciwnie, dlatego że jest do nich przywiązany. Długie patrzenie w wodę odkrywa wtedy dużo, dużo tajemnic".
Orłowski klif
Najczęściej filmowanym zakątkiem w Gdyni jest orłowski klif. Prawie w każdym filmie, który kręcono w tym mieście zobaczymy wyciągnięte na brzeg rybackie łodzie, a w tle malownicze urwisko. W większości przypadków filmowcy ustawiali tam kamerę, by nakręcić scenę miłej przechadzki po plaży albo romantycznej randki. Wśród filmów możemy wymienić "Trójkąt bermudzki"czy "Sztos".
Projekt
Pomysł na zagospodarowanie przestrzeni Neptuna opiera się na stworzeniu w nim muzeum kinematografii. Ścieżki „Filmowego spacerownika po trójmieście” prowadzą po Głównym Mieście, wojennym Gdańsku, chwalebnej historii Sierpnia '80. sopockiej plaży z molem i Grand Hotelem, sopockich willach, Gdyni Głównej, Orłowie i Oksywiu. Te osiem ścieżek potraktujmy jak osiem filmów Katarzyny Fryc-Hyży.
Strefa wejściowa
Główne wejście do muzeum znajduje się przy ulicy Długiej. Powierzchnie strefy wejściowej to 230 m2, w której znajdują się kasy, szatnia oraz poczekalnia. Strefa wejściowa została podzielona na dwie części:
wejście główne do muzeum - strefa dostępna w godzinach otwarcia,przez którą możemy się dostać do wystawy
wejście boczne – strefa klatki schodowej dostępna w godzinach funkcjonowania muzeum oraz po jego zamknięciu, przez którą dostajemy się do pubu oraz restauracji.
Do muzeum prowadzą trzy pary dwu skrzydłowych drzwi , natomiast do strefy klatki schodowej dostajemy się przez jedną parę drzwi. Obydwie strefy oddzielone są przeszklonymi witrynami, które rozpięte są między słupami nośnymi a podciągami. Jedno z przeszkleń wyposażone jest w przesuwne skrzydło dodatkowo umożliwiając przejście pomiędzy strefami wejścia bez potrzeby wychodzenia na zewnątrz. Posadzka wykonana jest z żywicy epoksydowej, w której zatopiona jest mapa przedstawiająca Gdańsk oraz jego obrzeże z 1807 roku. Po lewej stronie znajduje się galeria kadrów ze znanych filmów nakręconych w Trójmieście.
Role ram do obrazów pełnią tu stalowe konstrukcje wykonane w pobliskiej stoczni, celowo pokryte rdzą oraz zabezpieczone lakierem. Rdza ma zadanie kolorystycznie korespondować ze ścianą, która wykonana jest z surowej czerwonej cegły. W stalowych ramach znajdują się czarno-białe kadry z filmów wydrukowane na barizolu. Podświetlane obrazy mają za zadanie przyciągać wzrok ludzi spacerujących wieczorami ulicą Długą i w efekcie intrygować do odwiedzenia muzeum.
Naprzeciwko wejścia głównego znajduje się szafa na tle kadru ze słynnej studenckiej etiudy filmowej Romana Polańskiego „Dwaj ludzie z szafą”. "Za szafą' znajdują się kasy wraz z informacją oraz szatnie dla gości muzeum. W strefie wejściowej znajdującej się przy holu wejściowym do muzeum ulokowane są schody prowadząc nas na wyższe piętra, czyli do pubu, restauracji lub też zabytkowej sali kinowej Kina Helikon.
Foyer
Po przejściu bramek w holu wejściowym wchodzimy do strefy foyer. Naszą uwagę przyciąga niezidentyfikowany czerwony obiekt wybudowany na planie elipsy, ponad obiektem widzimy kładkę biegnącą od balkonu, aż do ściany w której znajdują się przeszklone drzwi oraz witryny. Przy bramkach wejściowych znajdują się plany zwiedzania muzeum będące jednocześnie mapą miasta z przedstawionymi ścieżkami filmowego spaceru oraz planem trasy zaprojektowanej we wnętrzach muzealnych.
Owalna sala projekcyjna stanowi niejako serce przestrzeni foyer, zarówno dzięki jej usytuowaniu pośrodku foyer, jak i czerwonemu kolorowi. Po wejściu do jej środka możemy obejrzeć wyświetlane tam fragmenty filmów ukazujące kompilację najbardziej znanych miejsc w Trójmieście uwiecznionych na taśmach filmowych. Na zewnątrz natomiast znajdują się natomiast pamiątkowe karty do gry, na których znajdują się informacje na temat filmów o Trójmieście.
Zarówno drewniany parkiet przemysłowy na podłodze jak i panele ścienne znajdujące się przy schodach maja za zadanie minimalizować ilość odgłosów w całej przestrzeni foyer. Przy schodach ustawione są drewniane fotele kinowe, w których możemy usiąść i odpocząć. Na tle ściany z gdańskimi kamienicami mamy okazję zrobić sobie zdjęcie z woskową figurą jednego z bohaterów filmowych. Na parterze foyer znajduje się wejście oraz wyjście do sali muzeum poświęconej gdańskiej ścieżce filmowej. Dzięki schodom znajdującym się po obydwu stronach foyer możemy dostać się na wyższe kondygnacje muzeum – poruszając się według mapki oraz informacji dotyczących kierunków zwiedzania schodami po lewej stronie wchodzimy na wyższe piętra, natomiast prawymi schodami schodzimy w dół. W osi owalnej sali projekcyjnej umieszczona jest winda, dzięki której osoby niepełnosprawne mogą się dostać na wyższe piętra ekspozycji.
Parter
Parter sali kinowej Neptuna został podzielony na 6 przystanków. Każdy przystanek na trasie zwiedzania jest przyporządkowany konkretnemu miejscu na planie mapy Gdańska. Całość ułożona jest w formie spaceru, tak aby po zwiedzeniu muzeum oraz obejrzeniu eksponatów można było się udać na spacer po mieście i osobiście obejrzeć filmowe zakątki Trójmiasta.
Przystanek 1 : Zbrojownia/Złota Brama
Pierwszy przystanek jest również początkiem naszego spaceru po mieście, który rozpoczynamy na początku Traktu Królewskiego. Po wejściu do sali muzealnej znajdującej się na parterze wkraczamy w filmowy świat opowieści o gdańsku. Po lewej stronie widzimy instalacje wystawiennicze, dzięki którym możemy poznać Oskara Mazertha ( bohatera opowieści „Blaszany bębenek” ), Roberta oraz redaktora Żelazkiewicza ( Żona dla Australijczyka ) czy bohaterów kultowego filmu „Sztos”. Przystanek jest zaprojektowany w formie ściany z czterema boksami do których możemy wejść. Każdy z boksów opowiada historię innego filmu. Prócz filmów możemy się również zapoznać z historią obiektów, w okolicach których dane filmy zostały nakręcone. Ściany w boksach zostały wykończone tapetą z rycinami pochodzącymi z XVII wieku przedstawiającymi Złotą Bramę oraz zabytki wokół niej. Posadzka po której poruszamy się w tej części muzeum wykonana jest kostki brukowej, natomiast przystanek wykonany jest ze szkła. Różnica materiału po którym stąpamy, z chropowatego, który generuje odgłosy podczas stąpania po nim, na gładki i „cichy” dodatkowo rozgranicza ścieżkę komunikacyjną w muzeum oraz przedmiotowy przystanek.
Pomiędzy przystankiem pierwszym oraz drugim w rogu sali znajduje odgrodzona mała sala projekcyjna. Przegroda wykonana jest z przyciemnianego szkła, które ma za zadaniem minimalizowanie ilości wpadającego do środka światła. Zdecydowano się na częściowo transparentną przegrodę, aby nie odcinać zwiedzających od pozostałej części ekspozycji. W sali znajduje się ekran, na którym za pomocą rzutnika są wyświetlane fragmenty filmów pokazujące zabytki gdańskie. Podczas oglądania filmów możemy siąść na jednym z kilku ustawionych pufów. Posadzka wykończona jest miękką wykładziną, której zadaniem jest minimalizowanie odgłosów stąpania, oraz pochłanianie dźwięków odbijających się od szklanych ścian.
Przystanek 2 : Fontanna Neptuna
Fontanna Neptuna jest kolejnym przystankiem na naszej mapie zwiedzania muzeum. Głowna ekspozycja, przedstawiająca nam prezentację filmów nakręconych w okolicach Fontanny Neptuna, ma formę fotoplastikonu. Ma on czternaście stanowisk przy których możemy się zatrzymać, założyć słuchawki i zatopić się w opowieściach filmowych. Fontanna Neptuna jest jednym z miejsc w Gdańsku, które filmowcy sobie szczególnie upodobali, czego dowodem jest spora ilość filmów, w których możemy zobaczyć boga morza z trójzębem w dłoni. Dodatkowo przestrzeń drugiego przystanku została oddzielona od dalszej części muzeum ekranami ekspozycyjnymi w kolorze żółtym. Idąc dalej według trasy zwiedzania ekran projekcyjny zmienia swoja formę w gablotę, w której znajdują się między innymi oryginały scenariuszy filmowych lub inne pamiątki ( które mogą być prezentowane jedynie za szkłem). Ponad gablotą zwisają słuchawki telefoniczne. Przykładając słuchawkę do ucha możemy posłuchać np. wspomnień reżyserów oraz aktorów grających w filmach prezentowanych w muzeum. Ekrany mają za zadanie kierować strumieniem ludzi, tak aby ścieżka zwiedzania była łatwo do odnalezienia mimo braku informacji na temat kierunku zwiedzania.
Autor zdecydował się na brak tego typu informacji, aby nie zamykać przed zwiedzającymi możliwości powrotu do któregokolwiek miejsca w muzeum. Podczas zwiedzania możemy stworzyć sobie swoją własną trasę zwiedzania muzeum, po to aby później tę trasę odtworzyć w mieście.
Przystanek 3 : Motława
Przystanek poświęcony jest filmom nakręconym w okolicach Motławy. Tereny wokół rzeki posłużyły filmowcom do nakręcenia wielu kadrów. Dzięki starszym filmom takim jak „Do widzenia, do jutra” czy „Żona dla Australijczyka” mamy okazję zobaczyć jakie zniszczenia w tkance miejskiej spowodowała II Wojna Światowa. Przystanek został zaprojektowany w formie płaszczyzn połączonych ze sobą prostopadle. Takie ukształtowanie ściany ekspozycyjnej umożliwiło przestawienie fotografii przedstawieniowych widok Motławy sprzed wielu lat. Na ścianach ustawionych prostopadle do fotografii znajdują się otwory. Umieszczone są w różnych odstępach od siebie oraz na różnych wysokościach. Dzięki nim możemy podejrzeć projekcje filmowe niczym przez dziurkę od klucza.
Przystanek 4 : Mariacka
Kolejnym postojem podczas podróży po filmowych ścieżkach Gdańska jest ulica Mariacka. Mariacka to niewątpliwie najbardziej zachwycająca z gdańskich uliczek, z kompletnie zrekonstruowanymi przedprożami, znakomicie oddająca niepowtarzalny klimat i charakter dawnej zabudowy Gdańska. Zapewne dzięki temu była uwieczniania głównie w filmach, których akcja toczy się przed II Wojną Światową. Tutaj były kręcone kadry do serialu „ Na kłopoty Bednarski” czy „Gdańsk 39”. Tędy również przechadzał się Kloss idąc na spotkanie z tajnym agentem Goergem. Przystanek został zaprojektowany w formie zakola wykonanego z cegieł. Całość zabudowy wykonana jest z drewna, a jej forma nawiązuje do zabytkowych mebli gdańskich. W zabudowę wkomponowane jest siedem ekranów projekcyjnych, dzięki którym mamy dostęp do obejrzenia kadrów uwieczniających tę piękna uliczkę.
Pomiędzy przystankiem 4 i 5 znajduje się wejście do kolejnej sali projekcyjnej. Wchodząc do sali mamy możliwość zasiąść w zabytkowych drewnianych fotelach i poczuć klimat dawnego kina. Sala wykorzystywana jest do prezentacji filmów pokazujących historię Trójmiasta,pochodzących ze zbiorów Wytwórni Filmów Fabularnych i Dokumentalnych.
Wychodząc z sali projekcyjnej mijamy pięć stanowisk ekspozycyjnych, dzięki którym możemy obejrzeć zbiór etiud filmowych. Dzięki ekranom dotykowym mamy możliwość dowolnej konfiguracji etiud, które chcemy obejrzeć.
W dalszej części muzeum znajdują się eksponaty służące do realizacji filmów, między innymi kamery, reflektory itp. Możemy obejrzeć jak zmieniał się sprzęt filmowy, czym posługiwali się filmowcy podczas kręcenia między innymi „Dwóch ludzi z szafą” oraz czym dysponują współcześni filmowcy.
W części sali kinowej, w której aktualnie znajduje się scena, autor zaprojektował podwyższenie, na które będzie można się pokonując trzy stopnie. Na podwyższeniu ustawiony jest zabytkowy samochód, prowadnica po której płynnie porusza się kamera oraz reflektory. Będąc w tym miejscu mamy niepowtarzalną możliwość zabawy w reżysera i aktorów. Mamy możliwość nakręcenia własnego filmu.
Po wyjściu z sali Kinowej Neptuna znów znajdziemy się we foyer. Kolejnym etapem naszej podróży filmowej jest jest przystanek Sopot. Na poziom przystanku możemy się dostać za pomocą schodów we foyer lub też za pomocą windy.
Sopot - Letnia stolica Polski.
Jedną z form ekspozycji filmów nakręconych na molo są wiklinowe kosze, które kiedyś w znacznej ilości można było spotkać nad bałtyckimi plażami. Możemy wygodnie zatopić się w takim koszu i oglądać kadry z filmów, które prezentowane są na ekranach znajdujących się przed każdym koszem. Dodatkowa formą prezentacji filmów są kolumny projekcyjne. Każda taka kolumna, prócz tego, że jest wyposażona w dwa ekrany dotykowe, pełni również rolę oświetleniową. Światło które z ich się wydobywa delikatnie rozświetla przestrzeń, nie rozpraszając innych zwiedzających korzystających np. z koszy.
Gdynia
Po zwiedzeniu balkonu „sopockiego” kolejną częścią muzeum jest balkon w sali kina Neptun. Ta cześć muzeum poświęcona jest Gdyni. Naszym oczom ukazuje się rząd foteli oraz gablota w której znajdują się eksponaty. Gablota swoim kształtem nawiązuje do charakterystycznych form prostopadłościennych typowych dla gdyńskiego modernizmu. Dla osób które chcą zgłębić tematykę Gdyńskiej kinematografii przygotowane zostały wygodne fotele usytuowane na wprost stanowisk z monitorami. Dźwięk dochodzi z głośników znajdujących się w bokach foteli, dzięki czemu nie musimy zakładać słuchawek aby słyszeć ścieżkę dźwiękową filmów.
Dalej na poziomie balkonu „gdyńskiego” jest przystanek Orłowo – najczęściej filmowany zakątek na wybrzeżu. W kilkudziesięciu filmach, które kręcono nad morzem zobaczymy akcje kręcona na pobliskiej plaży, w tle natomiast malownicze urwisko. Na ekspozycję orłowską składa się pięć kolumn. Każda z kolumn wyposażona jest w dwa monitory, dzięki czemu równolegle dwanaście osób może korzystać ze stanowisk projekcyjnych.
Poziom wyżej znajduje się „platforma” na której możemy siąść na pufie i oglądać fragmenty filmów, które wyświetlane są na ekranach zawieszonych przy przejściu do windy. Po przejściu na drugą stronę balkonu, kierujemy się schodami w dół. Po zejściu jeden poziom niżej, znajdziemy się w części muzeum, które swoim wyglądem oraz sposobem prezentacji filmów jest podobna do przystanku orłowskiego. Różnicę stanowi miejsce, w jakim pokazywane tu filmy zostały nakręcone. Z tego miejsca schodami schodzimy na poziom „ekspozycji sopockiej” oraz niżej do foyer.
Finał
Uzupełnieniem oferty muzeum jest pub ze sceną dla muzyków. Na scenie mają się odbywać cykliczne imprezy, takie jak koncerty muzyki filmowej. Swoja siedzibę może tu również znaleźć Dyskusyjny Klub Filmowy. Do strefy pubu możemy się dostać za pomocą zaprojektowanej kładki , po czym z powrotem powrócić do zwiedzania wystawy. Powrót na wystawę umożliwia nam bilet wstępu do muzeum, który wyposażony jest w pasek magnetyczny pozwalający na otwarcie przejścia przez kładkę. Ponad poziomem pubu znajduje się dwupoziomowa restauracja, do której możemy się dostać z pomocą klatki schodowej bądź też windy. Z oferty restauracji możemy również skorzystać nie wchodząc do muzeum. Prowadzi do niej klatka schodowa oraz winda.
Na poziomie restauracji znajduje się również „zabytkowa” sala kinowa Kina Helikon, którą autor pozostawia w formie znanej nam aktualnie. Kino wyposażone w drewniane fotele starego typu , stylizowane panele na ścianach oraz drewniana posadzkę na widowni pozwala nam choć w części poczuć klimat dawnego kina, sprzed okresu
inwazji multipleksów.
Poniżej prezentujemy film z prezentacją pracy:
"><p><a href="O kinie Neptun
W listopadzie 1939 roku w ciągu kamienic przy ulicy Długiej uroczyście otwarto nowe kino "Tobis-Palast". Podwójne, szerokie schody prowadziły z holu kasowego na widownię na 950 osób. Do dyspozycji gości była też obszerna kawiarnia z dobrą kawą i muzyką włoskiej orkiestry. Sześć lat później kino zamieniło się w zgliszcza, aby ponownie - w 1953 - służyć już jako kino "Leningrad". Tę nazwę także zmieniono - stało się to w 1993 roku - i obiekt ochrzczono mianem, "Neptun". Właśnie w tej sali dokonano uroczystego otwarcia pierwszego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w 1974 roku. Tu prezentowano przegląd Konfrontacje, tu odbywały się prapremiery filmów. Od maja 2008 kino zawiesiło działalność. Obecnie trwają prace nad przebudową budynku, który ma stać się obiektem o charakterze biurowo-usługowo-handlowym. Czyli kolejnym w morzu pawilonów sklepowo-bankowo-biurowych. Neptun to największe kino w Polsce. Ma ponad 8 tys. mkw. powierzchni i salę kinową na 1200 miejsc.
O projekcie
Obserwując zachodzące zmiany w muzealnictwie, autor zastanawiał się, w jaki sposób wykorzystać je przy projekcie dotyczącym "zamierającego" kina Neptun. Zapach starego kina zastępuje zapach popcornu. Niewygodne ale mające duszę fotele kinowe zastępowane są kinowymi wersjami lotniczych siedzeń. To era multipleksów...
Pomysłem autora na ożywienie kina Neptun jest powołanie do życia muzeum kinematografii, poświęconego filmom oraz serialom nakręconym w Trójmieście. Pomysł stworzenia muzeum o tak zawierającego tematykę filmową powstał po przeczytaniu „Filmowego spacerownika po Trójmieście” Katarzyny Fryc -Hyży. Opisu ośmiu tras spacerowych szlakiem
realizowanych w trójmieście filmów stał się inspiracją do stworzenia scenariusza zagospodarowania przestrzeni. W ten sposób rozpoczęła się praca nad Muzeum Kino3miasto.
Konstrukcja organizacji przestrzeni muzealnej odzwierciedla filmowe trasy zwiedzania trójmiasta.Kompleksu ma pełnić funkcję edukacyjno – rozrywkową, ukazywać mnogość filmów, w których trójmiejskie scenerie zostały wykorzystane do realizacji kinowych. Muzeum ma być 'wehikułem czasu' dającym jedyną w swoim rodzaju możliwość poczucia klimatu dawnego trójmiasta. Przebudowa i unowocześnienie, dostosowuje budynek byłego Kina Neptun do aktualnych potrzeb i poszerza zakres oferty, nie rezygnując z istoty muzeum, a zarazem ratując opuszczony i kultowy obiekt.
Sopockie molo
Na liście trójmiejskich plenerów najczęściej eksploatowanych przez ekipy filmowe zdecydowanie prowadzi sopockie molo, które pojawia się w kilkudziesięciu filmach, nie tylko polskich. Panorama molo to pierwsza sekwencja serialu sensacyjnego "S.O.S" Janusza Morgensterna z 1975 r. i ostatnia w romantycznej komedii "Tylko mnie kochaj" Ryszarda Zatorskiego z 2006 r. Na sopockim molo powstawały nie tylko polskie filmy. Według relacji świadków w 1941 r. stanęły tam kamery, które kręciły sceny kipieli morskiej w niemieckiej inscenizacji "Titanica" powstałej na zamówienie Goebbelsa. Reżyserii podjął się zasłużony dla Rzeszy Herbert Selpin, ale na skutek konfliktu ze statystującymi żołnierzami został odsunięty od filmu. "Titanica" dokończył Werner Klinger.
Nabrzeże Motławy
To jedna z gdańskich ikon. Poznali się na nim nie tylko malarze czy fotograficy, ale także filmowcy. Właśnie dla tych walorów widokowych autorzy "Żony dla Australijczyka" Stanisława Barei zlokalizowali rozmowę Wolańskiego i Żelazkiewicza na tle imponującego swą architekturą Żurawia. Pojawiali się w tym miejscu m.in. Agnieszka - główna
bohaterka "Strajku" Volkera Schloendorffa, czy planujący morderstwo kuzyna Jarek z "Trójkąta bermudzkiego" Wojciecha Wójcika. Na przystani promowej obok Żurawia porucznik Kloss w 2. odcinku serialu "Stawka większa niż życie" z 1968 r. spotyka się ze swoim informatorem Georgiem. To tu J-23 wypowiada słynne trójczłonowe hasło-odzew "Ładna pogoda - W zeszłym roku o tej porze padał deszcz - Deszcz ze śniegiem". Nabrzeże Motławy pojawia się także w filmie "Trzeci" z 2005 r. Niedaleko Baszty Łabędź stał przy nabrzeżu Jacek w filmie "Do widzenia, do jutra" z 1960 r. W tym miejscu po raz pierwszy spotkał Marqueritte i od razu zakochał się na zabój. A spotkał ją w tym miejscu, gdzie kontemplował samotność: "Widzisz. Są takie chwile, kiedy człowiek stroni od ludzi, nie dlatego że ich nie lubi, a przeciwnie, dlatego że jest do nich przywiązany. Długie patrzenie w wodę odkrywa wtedy dużo, dużo tajemnic".
Orłowski klif
Najczęściej filmowanym zakątkiem w Gdyni jest orłowski klif. Prawie w każdym filmie, który kręcono w tym mieście zobaczymy wyciągnięte na brzeg rybackie łodzie, a w tle malownicze urwisko. W większości przypadków filmowcy ustawiali tam kamerę, by nakręcić scenę miłej przechadzki po plaży albo romantycznej randki. Wśród filmów możemy wymienić "Trójkąt bermudzki"czy "Sztos".
Projekt
Pomysł na zagospodarowanie przestrzeni Neptuna opiera się na stworzeniu w nim muzeum kinematografii. Ścieżki „Filmowego spacerownika po trójmieście” prowadzą po Głównym Mieście, wojennym Gdańsku, chwalebnej historii Sierpnia '80. sopockiej plaży z molem i Grand Hotelem, sopockich willach, Gdyni Głównej, Orłowie i Oksywiu. Te osiem ścieżek potraktujmy jak osiem filmów Katarzyny Fryc-Hyży.
Strefa wejściowa
Główne wejście do muzeum znajduje się przy ulicy Długiej. Powierzchnie strefy wejściowej to 230 m2, w której znajdują się kasy, szatnia oraz poczekalnia. Strefa wejściowa została podzielona na dwie części:
wejście główne do muzeum - strefa dostępna w godzinach otwarcia,przez którą możemy się dostać do wystawy
wejście boczne – strefa klatki schodowej dostępna w godzinach funkcjonowania muzeum oraz po jego zamknięciu, przez którą dostajemy się do pubu oraz restauracji.
Do muzeum prowadzą trzy pary dwu skrzydłowych drzwi , natomiast do strefy klatki schodowej dostajemy się przez jedną parę drzwi. Obydwie strefy oddzielone są przeszklonymi witrynami, które rozpięte są między słupami nośnymi a podciągami. Jedno z przeszkleń wyposażone jest w przesuwne skrzydło dodatkowo umożliwiając przejście pomiędzy strefami wejścia bez potrzeby wychodzenia na zewnątrz. Posadzka wykonana jest z żywicy epoksydowej, w której zatopiona jest mapa przedstawiająca Gdańsk oraz jego obrzeże z 1807 roku. Po lewej stronie znajduje się galeria kadrów ze znanych filmów nakręconych w Trójmieście.
Role ram do obrazów pełnią tu stalowe konstrukcje wykonane w pobliskiej stoczni, celowo pokryte rdzą oraz zabezpieczone lakierem. Rdza ma zadanie kolorystycznie korespondować ze ścianą, która wykonana jest z surowej czerwonej cegły. W stalowych ramach znajdują się czarno-białe kadry z filmów wydrukowane na barizolu. Podświetlane obrazy mają za zadanie przyciągać wzrok ludzi spacerujących wieczorami ulicą Długą i w efekcie intrygować do odwiedzenia muzeum.
Naprzeciwko wejścia głównego znajduje się szafa na tle kadru ze słynnej studenckiej etiudy filmowej Romana Polańskiego „Dwaj ludzie z szafą”. "Za szafą' znajdują się kasy wraz z informacją oraz szatnie dla gości muzeum. W strefie wejściowej znajdującej się przy holu wejściowym do muzeum ulokowane są schody prowadząc nas na wyższe piętra, czyli do pubu, restauracji lub też zabytkowej sali kinowej Kina Helikon.
Po przejściu bramek w holu wejściowym wchodzimy do strefy foyer. Naszą uwagę przyciąga niezidentyfikowany czerwony obiekt wybudowany na planie elipsy, ponad obiektem widzimy kładkę biegnącą od balkonu, aż do ściany w której znajdują się przeszklone drzwi oraz witryny. Przy bramkach wejściowych znajdują się plany zwiedzania muzeum będące jednocześnie mapą miasta z przedstawionymi ścieżkami filmowego spaceru oraz planem trasy zaprojektowanej we wnętrzach muzealnych.
Owalna sala projekcyjna stanowi niejako serce przestrzeni foyer, zarówno dzięki jej usytuowaniu pośrodku foyer, jak i czerwonemu kolorowi. Po wejściu do jej środka możemy obejrzeć wyświetlane tam fragmenty filmów ukazujące kompilację najbardziej znanych miejsc w Trójmieście uwiecznionych na taśmach filmowych. Na zewnątrz natomiast znajdują się natomiast pamiątkowe karty do gry, na których znajdują się informacje na temat filmów o Trójmieście.
Zarówno drewniany parkiet przemysłowy na podłodze jak i panele ścienne znajdujące się przy schodach maja za zadanie minimalizować ilość odgłosów w całej przestrzeni foyer. Przy schodach ustawione są drewniane fotele kinowe, w których możemy usiąść i odpocząć. Na tle ściany z gdańskimi kamienicami mamy okazję zrobić sobie zdjęcie z woskową figurą jednego z bohaterów filmowych. Na parterze foyer znajduje się wejście oraz wyjście do sali muzeum poświęconej gdańskiej ścieżce filmowej. Dzięki schodom znajdującym się po obydwu stronach foyer możemy dostać się na wyższe kondygnacje muzeum – poruszając się według mapki oraz informacji dotyczących kierunków zwiedzania schodami po lewej stronie wchodzimy na wyższe piętra, natomiast prawymi schodami schodzimy w dół. W osi owalnej sali projekcyjnej umieszczona jest winda, dzięki której osoby niepełnosprawne mogą się dostać na wyższe piętra ekspozycji.
Parter
Parter sali kinowej Neptuna został podzielony na 6 przystanków. Każdy przystanek na trasie zwiedzania jest przyporządkowany konkretnemu miejscu na planie mapy Gdańska. Całość ułożona jest w formie spaceru, tak aby po zwiedzeniu muzeum oraz obejrzeniu eksponatów można było się udać na spacer po mieście i osobiście obejrzeć filmowe zakątki Trójmiasta.
Przystanek 1 : Zbrojownia/Złota Brama
Pierwszy przystanek jest również początkiem naszego spaceru po mieście, który rozpoczynamy na początku Traktu Królewskiego. Po wejściu do sali muzealnej znajdującej się na parterze wkraczamy w filmowy świat opowieści o gdańsku. Po lewej stronie widzimy instalacje wystawiennicze, dzięki którym możemy poznać Oskara Mazertha ( bohatera opowieści „Blaszany bębenek” ), Roberta oraz redaktora Żelazkiewicza ( Żona dla Australijczyka ) czy bohaterów kultowego filmu „Sztos”. Przystanek jest zaprojektowany w formie ściany z czterema boksami do których możemy wejść. Każdy z boksów opowiada historię innego filmu. Prócz filmów możemy się również zapoznać z historią obiektów, w okolicach których dane filmy zostały nakręcone. Ściany w boksach zostały wykończone tapetą z rycinami pochodzącymi z XVII wieku przedstawiającymi Złotą Bramę oraz zabytki wokół niej. Posadzka po której poruszamy się w tej części muzeum wykonana jest kostki brukowej, natomiast przystanek wykonany jest ze szkła. Różnica materiału po którym stąpamy, z chropowatego, który generuje odgłosy podczas stąpania po nim, na gładki i „cichy” dodatkowo rozgranicza ścieżkę komunikacyjną w muzeum oraz przedmiotowy przystanek.
Pomiędzy przystankiem pierwszym oraz drugim w rogu sali znajduje odgrodzona mała sala projekcyjna. Przegroda wykonana jest z przyciemnianego szkła, które ma za zadaniem minimalizowanie ilości wpadającego do środka światła. Zdecydowano się na częściowo transparentną przegrodę, aby nie odcinać zwiedzających od pozostałej części ekspozycji. W sali znajduje się ekran, na którym za pomocą rzutnika są wyświetlane fragmenty filmów pokazujące zabytki gdańskie. Podczas oglądania filmów możemy siąść na jednym z kilku ustawionych pufów. Posadzka wykończona jest miękką wykładziną, której zadaniem jest minimalizowanie odgłosów stąpania, oraz pochłanianie dźwięków odbijających się od szklanych ścian.
Przystanek 2 : Fontanna Neptuna
Fontanna Neptuna jest kolejnym przystankiem na naszej mapie zwiedzania muzeum. Głowna ekspozycja, przedstawiająca nam prezentację filmów nakręconych w okolicach Fontanny Neptuna, ma formę fotoplastikonu. Ma on czternaście stanowisk przy których możemy się zatrzymać, założyć słuchawki i zatopić się w opowieściach filmowych. Fontanna Neptuna jest jednym z miejsc w Gdańsku, które filmowcy sobie szczególnie upodobali, czego dowodem jest spora ilość filmów, w których możemy zobaczyć boga morza z trójzębem w dłoni. Dodatkowo przestrzeń drugiego przystanku została oddzielona od dalszej części muzeum ekranami ekspozycyjnymi w kolorze żółtym. Idąc dalej według trasy zwiedzania ekran projekcyjny zmienia swoja formę w gablotę, w której znajdują się między innymi oryginały scenariuszy filmowych lub inne pamiątki ( które mogą być prezentowane jedynie za szkłem). Ponad gablotą zwisają słuchawki telefoniczne. Przykładając słuchawkę do ucha możemy posłuchać np. wspomnień reżyserów oraz aktorów grających w filmach prezentowanych w muzeum. Ekrany mają za zadanie kierować strumieniem ludzi, tak aby ścieżka zwiedzania była łatwo do odnalezienia mimo braku informacji na temat kierunku zwiedzania.
Autor zdecydował się na brak tego typu informacji, aby nie zamykać przed zwiedzającymi możliwości powrotu do któregokolwiek miejsca w muzeum. Podczas zwiedzania możemy stworzyć sobie swoją własną trasę zwiedzania muzeum, po to aby później tę trasę odtworzyć w mieście.
Przystanek 3 : Motława
Przystanek poświęcony jest filmom nakręconym w okolicach Motławy. Tereny wokół rzeki posłużyły filmowcom do nakręcenia wielu kadrów. Dzięki starszym filmom takim jak „Do widzenia, do jutra” czy „Żona dla Australijczyka” mamy okazję zobaczyć jakie zniszczenia w tkance miejskiej spowodowała II Wojna Światowa. Przystanek został zaprojektowany w formie płaszczyzn połączonych ze sobą prostopadle. Takie ukształtowanie ściany ekspozycyjnej umożliwiło przestawienie fotografii przedstawieniowych widok Motławy sprzed wielu lat. Na ścianach ustawionych prostopadle do fotografii znajdują się otwory. Umieszczone są w różnych odstępach od siebie oraz na różnych wysokościach. Dzięki nim możemy podejrzeć projekcje filmowe niczym przez dziurkę od klucza.
Przystanek 4 : Mariacka
Kolejnym postojem podczas podróży po filmowych ścieżkach Gdańska jest ulica Mariacka. Mariacka to niewątpliwie najbardziej zachwycająca z gdańskich uliczek, z kompletnie zrekonstruowanymi przedprożami, znakomicie oddająca niepowtarzalny klimat i charakter dawnej zabudowy Gdańska. Zapewne dzięki temu była uwieczniania głównie w filmach, których akcja toczy się przed II Wojną Światową. Tutaj były kręcone kadry do serialu „ Na kłopoty Bednarski” czy „Gdańsk 39”. Tędy również przechadzał się Kloss idąc na spotkanie z tajnym agentem Goergem. Przystanek został zaprojektowany w formie zakola wykonanego z cegieł. Całość zabudowy wykonana jest z drewna, a jej forma nawiązuje do zabytkowych mebli gdańskich. W zabudowę wkomponowane jest siedem ekranów projekcyjnych, dzięki którym mamy dostęp do obejrzenia kadrów uwieczniających tę piękna uliczkę.
Pomiędzy przystankiem 4 i 5 znajduje się wejście do kolejnej sali projekcyjnej. Wchodząc do sali mamy możliwość zasiąść w zabytkowych drewnianych fotelach i poczuć klimat dawnego kina. Sala wykorzystywana jest do prezentacji filmów pokazujących historię Trójmiasta,pochodzących ze zbiorów Wytwórni Filmów Fabularnych i Dokumentalnych.
Wychodząc z sali projekcyjnej mijamy pięć stanowisk ekspozycyjnych, dzięki którym możemy obejrzeć zbiór etiud filmowych. Dzięki ekranom dotykowym mamy możliwość dowolnej konfiguracji etiud, które chcemy obejrzeć.
W dalszej części muzeum znajdują się eksponaty służące do realizacji filmów, między innymi kamery, reflektory itp. Możemy obejrzeć jak zmieniał się sprzęt filmowy, czym posługiwali się filmowcy podczas kręcenia między innymi „Dwóch ludzi z szafą” oraz czym dysponują współcześni filmowcy.
W części sali kinowej, w której aktualnie znajduje się scena, autor zaprojektował podwyższenie, na które będzie można się pokonując trzy stopnie. Na podwyższeniu ustawiony jest zabytkowy samochód, prowadnica po której płynnie porusza się kamera oraz reflektory. Będąc w tym miejscu mamy niepowtarzalną możliwość zabawy w reżysera i aktorów. Mamy możliwość nakręcenia własnego filmu.
Po wyjściu z sali Kinowej Neptuna znów znajdziemy się we foyer. Kolejnym etapem naszej podróży filmowej jest jest przystanek Sopot. Na poziom przystanku możemy się dostać za pomocą schodów we foyer lub też za pomocą windy.
Sopot - Letnia stolica Polski.
Jedną z form ekspozycji filmów nakręconych na molo są wiklinowe kosze, które kiedyś w znacznej ilości można było spotkać nad bałtyckimi plażami. Możemy wygodnie zatopić się w takim koszu i oglądać kadry z filmów, które prezentowane są na ekranach znajdujących się przed każdym koszem. Dodatkowa formą prezentacji filmów są kolumny projekcyjne. Każda taka kolumna, prócz tego, że jest wyposażona w dwa ekrany dotykowe, pełni również rolę oświetleniową. Światło które z ich się wydobywa delikatnie rozświetla przestrzeń, nie rozpraszając innych zwiedzających korzystających np. z koszy.
Gdynia
Po zwiedzeniu balkonu „sopockiego” kolejną częścią muzeum jest balkon w sali kina Neptun. Ta cześć muzeum poświęcona jest Gdyni. Naszym oczom ukazuje się rząd foteli oraz gablota w której znajdują się eksponaty. Gablota swoim kształtem nawiązuje do charakterystycznych form prostopadłościennych typowych dla gdyńskiego modernizmu. Dla osób które chcą zgłębić tematykę Gdyńskiej kinematografii przygotowane zostały wygodne fotele usytuowane na wprost stanowisk z monitorami. Dźwięk dochodzi z głośników znajdujących się w bokach foteli, dzięki czemu nie musimy zakładać słuchawek aby słyszeć ścieżkę dźwiękową filmów.
Dalej na poziomie balkonu „gdyńskiego” jest przystanek Orłowo – najczęściej filmowany zakątek na wybrzeżu. W kilkudziesięciu filmach, które kręcono nad morzem zobaczymy akcje kręcona na pobliskiej plaży, w tle natomiast malownicze urwisko. Na ekspozycję orłowską składa się pięć kolumn. Każda z kolumn wyposażona jest w dwa monitory, dzięki czemu równolegle dwanaście osób może korzystać ze stanowisk projekcyjnych.
Poziom wyżej znajduje się „platforma” na której możemy siąść na pufie i oglądać fragmenty filmów, które wyświetlane są na ekranach zawieszonych przy przejściu do windy. Po przejściu na drugą stronę balkonu, kierujemy się schodami w dół. Po zejściu jeden poziom niżej, znajdziemy się w części muzeum, które swoim wyglądem oraz sposobem prezentacji filmów jest podobna do przystanku orłowskiego. Różnicę stanowi miejsce, w jakim pokazywane tu filmy zostały nakręcone. Z tego miejsca schodami schodzimy na poziom „ekspozycji sopockiej” oraz niżej do foyer.
Finał
Uzupełnieniem oferty muzeum jest pub ze sceną dla muzyków. Na scenie mają się odbywać cykliczne imprezy, takie jak koncerty muzyki filmowej. Swoja siedzibę może tu również znaleźć Dyskusyjny Klub Filmowy. Do strefy pubu możemy się dostać za pomocą zaprojektowanej kładki , po czym z powrotem powrócić do zwiedzania wystawy. Powrót na wystawę umożliwia nam bilet wstępu do muzeum, który wyposażony jest w pasek magnetyczny pozwalający na otwarcie przejścia przez kładkę. Ponad poziomem pubu znajduje się dwupoziomowa restauracja, do której możemy się dostać z pomocą klatki schodowej bądź też windy. Z oferty restauracji możemy również skorzystać nie wchodząc do muzeum. Prowadzi do niej klatka schodowa oraz winda.
Na poziomie restauracji znajduje się również „zabytkowa” sala kinowa Kina Helikon, którą autor pozostawia w formie znanej nam aktualnie. Kino wyposażone w drewniane fotele starego typu , stylizowane panele na ścianach oraz drewniana posadzkę na widowni pozwala nam choć w części poczuć klimat dawnego kina, sprzed okresu
inwazji multipleksów.
Poniżej prezentujemy film z prezentacją pracy:
</html>
Data publikacji: 21.06.2011
Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»