Jeśli design, to tylko w tanecznym stylu

Jeśli design, to tylko w tanecznym stylu
Pracownia Teatru Tańca z Zielonej Góry zaangażowała się w nowy wizerunek marki nuno’ni. Dwa dni pracy na wyjątkowej sesji zdjęciowej zaowocowały nie tylko pięknym kalendarzem na 2016 rok. Energia tancerzy zainspirowała nas do poważnej decyzji - nuno’ni dojrzewa!

Pracownia Teatru Tańca działa przy Młodzieżowym Centrum Kultury i Edukacji "Dom Harcerza" w Zielonej Górze. Skupia tylko młodych twórców, inspiracji szuka w sztukach performatywnych i fizyczności w działaniach scenicznych.


- Poszukujemy nowych, eksperymentalnych rozwiązań dla zastosowania ruchu w teatrze. Pracujemy w oparciu o techniki improwizacji ruchowej, tańca współczesnego, contact improvisation - tłumaczy Marek Zadłużny, prowadzący grupę. Zadłużny jest artystą tancerzem, jako doktor na Uniwersytecie Zielonogórskim kształci przyszłych animatorów kultury z zakresu współczesnych form tańca.

W połowie listopada drużyna Marka Zadłużnego stanęła przed poważnym zadaniem - tancerze mieli znaleźć oryginalny język sztuki i powiązać go z designem, jaki prezentuje marka nuno’ni. Postawili na płynne ruchy, bogatą gestykę i piękno kształtów. Efekty przeszły wszelkie oczekiwania. Takiego mirażu sztuk nie spodziewał się nikt. Lampy marki nuno’ni były wdzięcznymi towarzyszami na planie zdjęciowym. Tancerze bawili się nimi, rzucali, toczyli, traktowali jak sofy, stołki czy cokoły. Pomysłom nie było końca!


Skąd pomysł na fuzję nuno’ni i tanecznych umiejętności? Marka zaczęła dojrzewać, dążyć do lepszych, bardziej kreatywnych form rozwoju.

Pierwszym owocem współpracy jest wyjątkowy kalendarz na 2016 r., który pokazuje kierunek zmian wizerunku nuno’ni. Jest nastrojowo, nieco nostalgicznie, ale na zdjęciach nie brakuje wcale radości i zabawy. Kalendarz powędrował już do architektów i projektantów.


Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»