Dobry czas na inwestycje, rozmowa z Mariuszem Kołodziejem, dyrektorem sprzedaży szkła architektonicznego w Pilkington IGP

FB: Białystok to najprężniej rozwijające się miasto w regionie.

MK: Białystok to miasto z energią i ludźmi pełnymi kreatywnych pomysłów, dobrze zorientowanymi w gospodarce, a także ważne miejsce na handlowej mapie Europy Środkowo-Wschodniej. Wiemy, że są tu świetne warunki dla biznesu i zależy nam na tym, by być częścią rozwoju tego regionu. Polski rynek jest imponujący i ma dla nas największe znaczenie strategiczne, a Podlasie jest regionem, w którym działa dużo znaczących producentów okien. Większość naszych klientów to światowi gracze, dzięki którym między innymi Włosi, Niemcy czy Francuzi oglądają świat przez polskie okna z nowoczesnymi szybami wytworzonymi w Polsce. My rośniemy razem z nimi, wciąż trzymamy rękę na pulsie i szukamy nowych możliwości, zwiększamy moce produkcyjne, unowocześniamy linie, by móc jeszcze szybciej i w dobrej atmosferze konsumenckiej przekazać klientom produkt jak najwyższej jakości.

FB: Jak wygląda nowy zakład?

MK:Zakład działa już od grudnia. Wyposażono go w cztery zaawansowane technologicznie linie produkcyjne, gdzie zatrudnienie znaleźć może ponad 200 pracowników. Powierzchnia produkcyjna o wielkości 10 000 m² pozwala na znaczące zwiększenie mocy produkcyjnych, co z pewnością wpłynie na jeszcze lepszą obsługę naszych klientów. W tym roku w nowej fabryce zostanie zainstalowany także nowoczesny piec do hartowania szkła. To naprawdę bardzo dobrze wyposażone miejsce, które pozwoli nam na perfekcyjną obsługę i zintegrowane działania związane z transportem i zamówieniami.

FB: W planach są kolejne inwestycje?

MK:Nie spoczywamy na laurach, a rozbudowa fabryki w Białymstoku jest dla nas ważnym krokiem naprzód. Plan poszerzania naszych sieci produkcyjnych jest wieloetapowy, a analiza rynku zachęca nas do ciągłego ulepszania naszych fabryk i poszukiwania nowych miejsc pod inwestycje.