Plamy i zacieki na ścianach – jak się ich pozbyć?

Przedpokój, kuchnia, pokój dziecięcy i salon to wnętrza, gdzie na ściany czyhają różnego rodzaju zagrożenia. Dziecięce malunki, ślady po czworonożnych domownikach, wylane podczas przyjęcia wino czy herbata – to tylko kilka przykładów. We znaki mogą się nam również dać zacieki wodne powstałe np. w wyniku zalania oraz plamy z tłuszczu lub sadzy. Większości z tych zabrudzeń trudno uniknąć podczas codziennej eksploatacji mieszkania. Można się ich jednak skutecznie pozbyć – taką możliwość zapewniają nam nowoczesne, zmywalne i odporne na szorowanie farby. Jak je dobrać, aby długo cieszyć się trwałą kolorystyką ścian?

Jeszcze kilka lat temu usuwanie plam z pomalowanych ścian było mało efektywne, a ich szorowanie wiązało się z przetarciami i widocznymi wybłyszczeniami. W pomieszczeniach szczególnie narażonych na zabrudzenia byliśmy więc skazani na ciemniejsze kolory farb, tapety lub boazerie. Dziś, dzięki rozwojowi technologii, do wyboru mamy szeroką gamę rozwiązań pozwalających na wykończenie powierzchni zgodnie z naszymi oczekiwaniami.

Przy wyborze farby do wnętrz zwracamy uwagę przede wszystkim na jej kolor. Równie ważne są jednak parametry użytkowe, dzięki czemu zyskujemy trwałe wymalowanie, które nie absorbuje zabrudzeń. Pozwala to również na szorowanie na mokro, np. z dodatkiem płynu do mycia naczyń, bez obawy o uszkodzenie pomalowanej powierzchni. – Według europejskiej normy PN-EN 13300 farby dzielą się na 5 klas. Wyroby klasy I i II charakteryzują się wysoką odpornością na ścieranie i szorowanie na mokro, te w klasie III są zaś odporne na ścieranie na sucho, a po zmywaniu czy szorowaniu wykonane z nich powłoki mogą się odbarwiać lub ścierać. Farby klasy IV i V to natomiast rozwiązania całkowicie nieodporne na zmywanie i szorowanie – mówi Anna Szymaszek, Specjalista ds. PR Produktowego FFiL Śnieżka SA.

Informacje odnośnie klasyfikacji ścieralności farby powinny być zawarte w jej karcie technicznej. Ważny jest również rodzaj produktu. Wysoką odporność na zabrudzenia i uszkodzenia mechaniczne wykazują farby lateksowe tworzące elastyczną, dobrze kryjącą powłokę. Bardzo trwałe wymalowanie. które można myć i szorować nawet z użyciem detergentów, uzyskamy dzięki zastosowaniu farb ceramicznych. Przykładem rozwiązania, po które możemy sięgnąć w tej kategorii jest plamoodporna, ceramiczna farba MAGNAT CERAMIC CARE. Wszelkiego rodzaju mycie, płukanie i przecieranie nie mają wpływu na wygląd jej powłoki malarskiej. Dodatkowo farba oczyszcza powietrze wewnętrzne z formaldehydu, jest hipoalergiczna, odporna na środki dezynfekujące i rozwój grzybów oraz bakterii, a jej antystatyczność zapewnia zmniejszone przywieranie kurzu. W pomieszczeniach narażonych na okresowo zwiększające się zawilgocenie i kondensację pary wodnej, takich jak: łazienki, pralnie czy kuchnie, sprawdzi się natomiast ceramiczna farba MAGNAT Ceramic Kitchen&Bathroom o właściwościach hydrofobowych.

Gdy zabrudzenia pojawią się na ścianie, ważna jest szybka reakcja – zwłaszcza w przypadku tzw. „trudnych” plam, np. z ketchupu, oleju, kawy czy wina. Najlepiej sięgnąć wówczas po gąbkę i ciepłą wodę oraz silny detergent. Powierzchnię myjemy z góry na dół, a nadmiar wilgoci usuwamy za pomocą papierowego ręcznika. Przy mniej intensywnych zabrudzeniach wystarczające mogą okazać się delikatne środki czyszczące, np. płyn do mycia naczyń.

Poza plamami, sen z powiek mogą spędzać nam również zacieki wodne na ścianach i sufitach. W zawilgoconych miejscach pojawiają się brzydkie, żółtawe zabrudzenia. Żeby się ich pozbyć, kluczowe jest najpierw usunięcie awarii, która wywołała zalanie, a następnie dokładne osuszenie podłoża. Całkowite wyschnięcie powierzchni może potrwać nawet kilka tygodni, lecz warto poczekać, aby skutecznie usunąć problem i uniknąć konieczności przeprowadzania kolejnych remontów w przyszłości. 

Dalszy krok to zmycie powierzchni z użyciem ciepłej wody i detergentu. Ślady po jednorazowym zalaniu, jeśli tynk nie został naruszony, można zamalować. Gdy podłoże jest zainfekowane przez grzyby lub pleśnie, zabezpieczamy je preparatem grzybobójczym. Jako podkład przed malowaniem nawierzchniowym stosujemy farbę izolującą plamy i zabrudzenia. W tej roli dobrze sprawdza się np. MAGNAT Zacieki i Plamy. – Farba skutecznie zakrywa plamy po zaciekach wodnych na ścianach i sufitach. Izoluje również plamy po nikotynie, sadzy, oleju oraz innych tłuszczach. Zabezpiecza powłokę przed rozwojem grzybów, dlatego nadaje się do malowania pomieszczeń szczególnie narażonych na działanie wilgoci, takich jak kuchnie, łazienki, pralnie i pływalnie – mówi Anna Szymaszek.

Jeśli warstwa tynku lub stara powłoka malarska zostały uszkodzone, to przed malowaniem konieczne jest jeszcze dokładne usunięcie wszystkich luźno związanych fragmentów, oczyszczenie podłoża i wypełnienie ubytków, np. z użyciem naprawczej masy szpachlowej. Gdy przyczyną zacieków jest trwałe zawilgocenie, najprawdopodobniej czeka nas większy remont – konieczne może okazać się wówczas uszczelnienie dachu, wymiana bądź wykonanie izolacji termicznej oraz zapewnienie prawidłowej wentylacji.

Nawet najbardziej uporczywe zabrudzenia na ścianach i sufitach nie stanowią dziś większego problemu. Dostępność wysokiej jakości rozwiązań pozwala nam skutecznie rozprawić się z tymi nieproszonymi gośćmi. Aby zapobiec powstawaniu trwałych zabrudzeń, możemy sięgnąć po farby plamoodporne i cechujące się zwiększoną odpornością na ścieranie. Raz pomalowane nimi wnętrza przed długi czas będą cieszyć swoim wyglądem.