Nowy szpital we Wrocławiu
Data: 26.05.2009Rozstrzygnięto konkurs na projekt architektoniczny nowego szpitala.
Wygrało biuro projektowe Villart Bogdana Kołtowskiego z Wrocławia. Nagrodą było 100 tysięcy zł. Cztery piętra, dziesięć sal operacyjnych i miejsce dla pięciuset pacjentów. Taki ma być nowy szpital, jaki być może już za trzy lata powstanie na Stabłowicach, przy skrzyżowaniu ulicy Kosmonautów z Jeżowską.
Wczoraj urząd marszałkowski rozstrzygnął konkurs na projekt architektoniczny placówki. Wygrała autorska pracownia projektowa Bogdana Kołtowskiego z Wrocławia.W nowym szpitalu ma być dziewiętnaście oddziałów. Wśród nich m.in.: szpitalny oddział ratunkowy, anestezjologia, intensywna terapia, chirurgia ogólna, dziecięca, plastyczna i urazowo-ortopedyczna oraz oddział chorób wewnętrznych. W każdym z tych oddziałów ma być 18 pokojów dla pacjentów. Urzędnicy już zapowiadają, że będzie to jedna z najnowocześniejszych placówek medycznych we Wrocławiu, a może i w Polsce. Przeniosą się tutaj szpitale z al. Wiśniowej i ul. Traugutta.
Czytaj dalej >>
Wygrało biuro projektowe Villart Bogdana Kołtowskiego z Wrocławia. Nagrodą było 100 tysięcy zł. Cztery piętra, dziesięć sal operacyjnych i miejsce dla pięciuset pacjentów. Taki ma być nowy szpital, jaki być może już za trzy lata powstanie na Stabłowicach, przy skrzyżowaniu ulicy Kosmonautów z Jeżowską.
Wczoraj urząd marszałkowski rozstrzygnął konkurs na projekt architektoniczny placówki. Wygrała autorska pracownia projektowa Bogdana Kołtowskiego z Wrocławia.W nowym szpitalu ma być dziewiętnaście oddziałów. Wśród nich m.in.: szpitalny oddział ratunkowy, anestezjologia, intensywna terapia, chirurgia ogólna, dziecięca, plastyczna i urazowo-ortopedyczna oraz oddział chorób wewnętrznych. W każdym z tych oddziałów ma być 18 pokojów dla pacjentów. Urzędnicy już zapowiadają, że będzie to jedna z najnowocześniejszych placówek medycznych we Wrocławiu, a może i w Polsce. Przeniosą się tutaj szpitale z al. Wiśniowej i ul. Traugutta.
Czytaj dalej >>
Inwestycja - lotnisko w Katowicach
Data: 25.05.2009
455 mln zł pochłoną do 2015 r. najważniejsze inwestycje w Międzynarodowym Porcie Lotniczym Katowice w Pyrzowicach: budowa nowej drogi startowej i płyt postojowych. Pierwszy związany z tym przetarg będzie ogłoszony w czerwcu.
Zweryfikowane w ostatnim czasie plany inwestycyjne portu przedstawił we wtorek prezes zarządzającego lotniskiem Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego (GTL), Artur Tomasik. Jak powiedział, gotowe są już tzw. studia wykonalności obu inwestycji, teraz rozpoczyna się etap szczegółowych projektów i realizacji.
"W przyszłym miesiącu ogłosimy przetarg na projekt nowej drogi startowej. Przetarg na jej wykonawcę planujemy na przyszły rok. Budowa ma rozpocząć się w 2013 r." - powiedział Tomasik.
Budowa nowej drogi startowej będzie najważniejszą inwestycją na podkatowickim lotnisku. Gdy nowy pas będzie gotowy, stary zostanie zamieniony na drogę do kołowania. Część inwestycji może być sfinansowana ze środków unijnych
Czytaj dalej >>
Zweryfikowane w ostatnim czasie plany inwestycyjne portu przedstawił we wtorek prezes zarządzającego lotniskiem Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego (GTL), Artur Tomasik. Jak powiedział, gotowe są już tzw. studia wykonalności obu inwestycji, teraz rozpoczyna się etap szczegółowych projektów i realizacji.
"W przyszłym miesiącu ogłosimy przetarg na projekt nowej drogi startowej. Przetarg na jej wykonawcę planujemy na przyszły rok. Budowa ma rozpocząć się w 2013 r." - powiedział Tomasik.
Budowa nowej drogi startowej będzie najważniejszą inwestycją na podkatowickim lotnisku. Gdy nowy pas będzie gotowy, stary zostanie zamieniony na drogę do kołowania. Część inwestycji może być sfinansowana ze środków unijnych
Czytaj dalej >>
Nowy dworzec dla busów w Krakowie
Data: 25.05.2009Od 1 lipca rusza nowy dworzec dla busów. Plac przy ul. Kamiennej, obok pętli tramwajowej, to jedna z dwóch propozycji na nowy dworzec dla busów.
Mieszkańców Krakowa i ościennych gmin, korzystających z prywatnych linii busów, znowu czekają zmiany. 1 lipca br. zamknięty zostanie dworzec busów przy Ogrodowej, gdzie dziś zatrzymują się praktycznie wszyscy przewoźnicy.
Prywatni właściciele tego placu chcą wykorzystać teren pod budowę apartamentowca. Szefowie linii busów zaś poszukują miejsca na nowy dworzec. Chcą takiej lokalizacji, która by była korzystna dla prowadzenia ich biznesu, a także idealna dla pasażerów. Marek Dyszy, szef Małopolskiego Stowarzyszenia Przewoźników Osobowych znalazł już dwa duże place, na których można by było utworzyć dworzec dla busów. - Pierwsza propozycja to plac przy ul. Kamiennej, obok pętli tramwajowej. - Stowarzyszenie wydzierżawiło jednohektarową działkę od spółki PKP - zdradza Dyszy. - Zagospodarowujemy ją, ma już odpowiednie oznakowanie.
Zdaniem Dyszego na przystanku będzie wystarczająco dużo miejsca, by utworzyć sześć stanowisk dla odjeżdżających busów. - Auta jedynie zabiorą pasażerów, bez postoju. Nie oznacza to jednak, że kierowcy nie będą mieli gdzie zaparkować samochodu na dłuższy czas - np. podczas przerwy obiadowej, bądź przerwy między kursami. - Część wydzierżawionych przez nas terenów znajduje się nie bezpośrednio na placu, tylko kilka metrów dalej - na zamkniętym parkingu Przy Pawiej powinny być przystanki - przekonują kierowcy busów PKP - wyjaśnia szef prywatnych przewoźników. - Brama na potrzebę kierowców będzie otwierana - dodaje Dyszy.
Ul. Wita Stwosza, a dokładnie plac przy Muzeum Armii Krajowej to druga opcja dla dworca busów przygotowana przez Zakłady Usługowe "Południe". To spory plac, na którym mogłoby się zmieścić kilkanaście busów. Przed zamknięciem dworca przy Ogrodowej powinien rozstrzygnąć się problem przystanków przy ul. Pawiej zarówno dla pasażerów przyjeżdżających, jak i wyjeżdżających z Krakowa. Przypomnijmy, pierwszy z nich został zamknięty przez ZIKiT, bo kamienica obok zagraża zawaleniem. Nowej lokalizacji jednak urzędnicy nie wskazali. Drugi - dla wyjeżdżających nigdy nie powstał, choć był zaplanowany. W lipcu pasażerowie będą mieli więc poważny problem. Nie wysiądą w centrum miasta, a dopiero na Nowym Kleparzu, bądź Wita Stwosza. A to oznacza kolejny wydatek na bilet tramwajowy lub autobusowy. Dowiedzieliśmy się, że ZIKiT zobowiązuje się do końca czerwca taki przystanek postawić
Źródło: krakow.naszemiasto.pl
Mieszkańców Krakowa i ościennych gmin, korzystających z prywatnych linii busów, znowu czekają zmiany. 1 lipca br. zamknięty zostanie dworzec busów przy Ogrodowej, gdzie dziś zatrzymują się praktycznie wszyscy przewoźnicy.
Prywatni właściciele tego placu chcą wykorzystać teren pod budowę apartamentowca. Szefowie linii busów zaś poszukują miejsca na nowy dworzec. Chcą takiej lokalizacji, która by była korzystna dla prowadzenia ich biznesu, a także idealna dla pasażerów. Marek Dyszy, szef Małopolskiego Stowarzyszenia Przewoźników Osobowych znalazł już dwa duże place, na których można by było utworzyć dworzec dla busów. - Pierwsza propozycja to plac przy ul. Kamiennej, obok pętli tramwajowej. - Stowarzyszenie wydzierżawiło jednohektarową działkę od spółki PKP - zdradza Dyszy. - Zagospodarowujemy ją, ma już odpowiednie oznakowanie.
Zdaniem Dyszego na przystanku będzie wystarczająco dużo miejsca, by utworzyć sześć stanowisk dla odjeżdżających busów. - Auta jedynie zabiorą pasażerów, bez postoju. Nie oznacza to jednak, że kierowcy nie będą mieli gdzie zaparkować samochodu na dłuższy czas - np. podczas przerwy obiadowej, bądź przerwy między kursami. - Część wydzierżawionych przez nas terenów znajduje się nie bezpośrednio na placu, tylko kilka metrów dalej - na zamkniętym parkingu Przy Pawiej powinny być przystanki - przekonują kierowcy busów PKP - wyjaśnia szef prywatnych przewoźników. - Brama na potrzebę kierowców będzie otwierana - dodaje Dyszy.
Ul. Wita Stwosza, a dokładnie plac przy Muzeum Armii Krajowej to druga opcja dla dworca busów przygotowana przez Zakłady Usługowe "Południe". To spory plac, na którym mogłoby się zmieścić kilkanaście busów. Przed zamknięciem dworca przy Ogrodowej powinien rozstrzygnąć się problem przystanków przy ul. Pawiej zarówno dla pasażerów przyjeżdżających, jak i wyjeżdżających z Krakowa. Przypomnijmy, pierwszy z nich został zamknięty przez ZIKiT, bo kamienica obok zagraża zawaleniem. Nowej lokalizacji jednak urzędnicy nie wskazali. Drugi - dla wyjeżdżających nigdy nie powstał, choć był zaplanowany. W lipcu pasażerowie będą mieli więc poważny problem. Nie wysiądą w centrum miasta, a dopiero na Nowym Kleparzu, bądź Wita Stwosza. A to oznacza kolejny wydatek na bilet tramwajowy lub autobusowy. Dowiedzieliśmy się, że ZIKiT zobowiązuje się do końca czerwca taki przystanek postawić
Źródło: krakow.naszemiasto.pl
Remont opolskiego amfiteatru
Data: 25.05.2009
Firma Budimex z Warszawy będzie remontować opolski amfiteatr. Wczoraj ratusz rozstrzygnął jeden z najważniejszych przetargów ostatnich lat.
Do przetargu na przebudowę amfiteatru przystąpiło kilkanaście firm. Ratusz zarezerwował na inwestycje 57 mln zł. Okazało się jednak, że oferty proponowane przez uczestników przetargu były znacznie niższe. Najkorzystniejszą zaproponowała firma Budimex, deklarując, że przebuduje amfiteatr zgodnie z wytycznymi za 27,3 mln zł. I tę ofertę ratusz wybrał, o czym wczoraj oficjalnie poinformował.
Czytaj dalej >>
Do przetargu na przebudowę amfiteatru przystąpiło kilkanaście firm. Ratusz zarezerwował na inwestycje 57 mln zł. Okazało się jednak, że oferty proponowane przez uczestników przetargu były znacznie niższe. Najkorzystniejszą zaproponowała firma Budimex, deklarując, że przebuduje amfiteatr zgodnie z wytycznymi za 27,3 mln zł. I tę ofertę ratusz wybrał, o czym wczoraj oficjalnie poinformował.
Czytaj dalej >>