Unia sfinansuje regulację Strugu
Regulacja rzeki Strug znalazła się na liście projektów priorytetowych finansowanych z programu Infrastruktura i Środowisko.
Mieszkańcy m.in. Białej, kiedyś sołectwa w gminie Tyczyn, a obecnie rzeszowskiego osiedla, na zabezpieczenie rzeki Strug czekają od dawna. O konieczności rozwiązania tego problemu bardzo często przypominał mieszkający w Białej rzeszowski radny Stanisław Ząbek.
- Wylewający Strug to największa zmora Białej, dlatego mieszkańcy oczekują np. budowy wałów przeciwpowodziowych - mówił radny Ząbek.
Dziś wiadomo, że wały nie powstaną.
- Tereny przy Strugu zostaną zabezpieczone w inny sposób. Będzie to modernizacja koryta rzeki, polegająca na pogłębianiu, czyszczeniu i profilowaniu brzegów - tłumaczy Stanisław Homa, dyrektor wydziału ochrony środowiska i rolnictwa rzeszowskiego urzędu miasta.
Problemem były pieniądze, ponieważ inwestycja ta, którą ma realizować Podkarpacki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Rzeszowie, miała pochłonąć aż ponad 42 mln zł.
- Na szczęście w piątek okazało się, że część środków będzie pochodzić z Unii Europejskiej. Regulacja rzeki Strug znalazła się na liście projektów priorytetowych finansowanych z programu Infrastruktura i Środowisko. Unia ma dać na modernizację koryta rzeki Strug ponad 21 mln zł - mówi Homa.
Prace przy Strugu mają rozpocząć się w 2010 roku i potrwają do 2014.
Źródło: www.miasta.gazeta.pl/rzeszow
Mieszkańcy m.in. Białej, kiedyś sołectwa w gminie Tyczyn, a obecnie rzeszowskiego osiedla, na zabezpieczenie rzeki Strug czekają od dawna. O konieczności rozwiązania tego problemu bardzo często przypominał mieszkający w Białej rzeszowski radny Stanisław Ząbek.
- Wylewający Strug to największa zmora Białej, dlatego mieszkańcy oczekują np. budowy wałów przeciwpowodziowych - mówił radny Ząbek.
Dziś wiadomo, że wały nie powstaną.
- Tereny przy Strugu zostaną zabezpieczone w inny sposób. Będzie to modernizacja koryta rzeki, polegająca na pogłębianiu, czyszczeniu i profilowaniu brzegów - tłumaczy Stanisław Homa, dyrektor wydziału ochrony środowiska i rolnictwa rzeszowskiego urzędu miasta.
Problemem były pieniądze, ponieważ inwestycja ta, którą ma realizować Podkarpacki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Rzeszowie, miała pochłonąć aż ponad 42 mln zł.
- Na szczęście w piątek okazało się, że część środków będzie pochodzić z Unii Europejskiej. Regulacja rzeki Strug znalazła się na liście projektów priorytetowych finansowanych z programu Infrastruktura i Środowisko. Unia ma dać na modernizację koryta rzeki Strug ponad 21 mln zł - mówi Homa.
Prace przy Strugu mają rozpocząć się w 2010 roku i potrwają do 2014.
Źródło: www.miasta.gazeta.pl/rzeszow
Data publikacji: 3.08.2009
Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»