Ogromna konstrukcja na stadionie Legii
Ogromny ażurowy dźwigar zamontowano wczoraj nad trybuną powstającego stadionu Legii. Do jego podnoszenia potrzebny był potężny dźwig, To pierwsza z 28 podpór, na których rozpięty zostanie dach stadionu.
Zespawana ze stalowych rur konstrukcja przypomina nieco budowlanego żurawia. Jest długa prawie na 40 metrów, co oznacza, że gdyby postawić ją w pionie, byłaby wyższa niż dwunastopiętrowy blok, a położona na boisku zajmowałaby całą szerokość pola bramkowego. Taki olbrzymi dźwigar podnosili w środę na wysokość 28 metrów robotnicy z firmy Polimex-Mostostal budujący przy ul. Łazienkowskiej nowy stadion Legii.
Konstrukcja waży ok. 57 ton, dlatego nie można było jej podnieść zwykłym dźwigiem, który może unieść do ok. 12 ton. Ażurowy maszt wciągał na szczyt betonowej trybuny od strony ul. Łazienkowskiej potężny, ważący 500 ton samobieżny dźwig firmy Terex. Poszło gładko, po pół godziny dźwigar spoczywał już na tymczasowych rusztowaniach. Operację z przejęciem obserwowali wszyscy robotnicy pracujący na budowie. Kto tylko mógł, robił sobie przerwę i pstrykał zdjęcia telefonem komórkowym. Z krytej trybuny montaż śledził Mariusz Walter, prezes koncernu ITI, do którego należy Legia.
- Scalanie dźwigara z konstrukcją stadionu zajmie cztery-pięć dni, zaraz potem zabieramy się za następny - informuje Henryk Przybysz, kierownik budowy. Zapowiada: - Komplet dźwigarów nad wszystkimi trzema budowanymi obecnie trybunami zostanie zamontowany na przełomie października i listopada.
Stalowa kratownica jest tak długa, by spoczywający na niej dach osłonił nawet miejsca na najniższym rzędzie trybuny. Takich podpór będzie w sumie 28, cztery montowane w narożnikach będą jeszcze dłuższe, bo 60-metrowe i będą ważyć 90 ton.
- Dach, który zostanie rozpięty na dźwigarach, będzie wykonany z tkaniny z włókna szklanego pokrytej teflonem. Tak, takim samym jak na patelniach, ale w Warszawie chyba nigdy nie będzie tak gorąco, żeby smażyć na nim jajecznicę - żartował Stefan Justiz z niemieckiej firmy inżynieryjnej Schlaich Bergermann und Partner, która była odpowiedzialna za zaprojektowanie dachu. Mierzący 1,8 hektara dach ważyć będzie ponad 30 ton. - Mało, bo zależało nam, by był lekki. Taki ciężar nie wymagałby aż tak potężnych dźwigarów, ale pod uwagę trzeba było wziąć jeszcze także ciężar śniegu, który może się na nim zebrać zimą - a to już może być nawet ponad półtora tysiąca ton - mówi Marcin Hruśliński z pracowni JSK, która zaprojektowała stadion. Na dodatek naprężony niczym pokrycie otworzonego parasola dach będzie działać jak żagiel, dlatego model stadionu testowano w tunelu aerodynamicznym i dźwigary projektowano tak, by mogły przeciwstawić się porywom wiatru.
Trzy obecnie budowane trybuny stadionu Legii mają być gotowe w maju przyszłego roku. Potem rozebrana zostanie obecna trybuna kryta, a na jej miejscu stanie nowa konstrukcja, stanowiąca czwarty bok stadionu. Na jego elewacji zostanie zamontowana fasada ze starej trybuny - to nakaz konserwatora zabytków. Cały stadion zostanie oddany do użytku w styczniu 2011 r. Pochłonie 456 mln zł, a odliczając VAT, który miasto odzyska - 374 mln zł.
Źródło: www.miasta.gazeta.pl/warszawa
Zespawana ze stalowych rur konstrukcja przypomina nieco budowlanego żurawia. Jest długa prawie na 40 metrów, co oznacza, że gdyby postawić ją w pionie, byłaby wyższa niż dwunastopiętrowy blok, a położona na boisku zajmowałaby całą szerokość pola bramkowego. Taki olbrzymi dźwigar podnosili w środę na wysokość 28 metrów robotnicy z firmy Polimex-Mostostal budujący przy ul. Łazienkowskiej nowy stadion Legii.
Konstrukcja waży ok. 57 ton, dlatego nie można było jej podnieść zwykłym dźwigiem, który może unieść do ok. 12 ton. Ażurowy maszt wciągał na szczyt betonowej trybuny od strony ul. Łazienkowskiej potężny, ważący 500 ton samobieżny dźwig firmy Terex. Poszło gładko, po pół godziny dźwigar spoczywał już na tymczasowych rusztowaniach. Operację z przejęciem obserwowali wszyscy robotnicy pracujący na budowie. Kto tylko mógł, robił sobie przerwę i pstrykał zdjęcia telefonem komórkowym. Z krytej trybuny montaż śledził Mariusz Walter, prezes koncernu ITI, do którego należy Legia.
- Scalanie dźwigara z konstrukcją stadionu zajmie cztery-pięć dni, zaraz potem zabieramy się za następny - informuje Henryk Przybysz, kierownik budowy. Zapowiada: - Komplet dźwigarów nad wszystkimi trzema budowanymi obecnie trybunami zostanie zamontowany na przełomie października i listopada.
Stalowa kratownica jest tak długa, by spoczywający na niej dach osłonił nawet miejsca na najniższym rzędzie trybuny. Takich podpór będzie w sumie 28, cztery montowane w narożnikach będą jeszcze dłuższe, bo 60-metrowe i będą ważyć 90 ton.
- Dach, który zostanie rozpięty na dźwigarach, będzie wykonany z tkaniny z włókna szklanego pokrytej teflonem. Tak, takim samym jak na patelniach, ale w Warszawie chyba nigdy nie będzie tak gorąco, żeby smażyć na nim jajecznicę - żartował Stefan Justiz z niemieckiej firmy inżynieryjnej Schlaich Bergermann und Partner, która była odpowiedzialna za zaprojektowanie dachu. Mierzący 1,8 hektara dach ważyć będzie ponad 30 ton. - Mało, bo zależało nam, by był lekki. Taki ciężar nie wymagałby aż tak potężnych dźwigarów, ale pod uwagę trzeba było wziąć jeszcze także ciężar śniegu, który może się na nim zebrać zimą - a to już może być nawet ponad półtora tysiąca ton - mówi Marcin Hruśliński z pracowni JSK, która zaprojektowała stadion. Na dodatek naprężony niczym pokrycie otworzonego parasola dach będzie działać jak żagiel, dlatego model stadionu testowano w tunelu aerodynamicznym i dźwigary projektowano tak, by mogły przeciwstawić się porywom wiatru.
Trzy obecnie budowane trybuny stadionu Legii mają być gotowe w maju przyszłego roku. Potem rozebrana zostanie obecna trybuna kryta, a na jej miejscu stanie nowa konstrukcja, stanowiąca czwarty bok stadionu. Na jego elewacji zostanie zamontowana fasada ze starej trybuny - to nakaz konserwatora zabytków. Cały stadion zostanie oddany do użytku w styczniu 2011 r. Pochłonie 456 mln zł, a odliczając VAT, który miasto odzyska - 374 mln zł.
Źródło: www.miasta.gazeta.pl/warszawa
Data publikacji: 13.08.2009
Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»