Najczęstsze błędy przy wyborze armatury

Choć mówi się, że o wystroju łazienki w największej mierze decyduje ceramika i meble – czyli elementy o dużych gabarytach, to właśnie armatura nazywana jest jej biżuterią. By wybrać estetyczne i funkcjonalne wyposażenie na lata, warto wystrzegać się jednak kilku powszechnych błędów.

Jaka? Stojąca czy ścienna? Jedno- czy dwuuchwytowa? A może termostatyczna lub bezdotykowa? Choć różnorodność dostępnych na rynku modeli pozwala na zakup baterii idealnie dopasowanej do naszych potrzeb, może jednocześnie sprawić, że trudno będzie nam dokonać wyboru. Dopasowanie do wystroju pod względem estetycznej spójności, specyfiki instalacji wodociągowej, modelu ceramiki, wanny czy kabiny oraz preferencji domowników to nie lada wyzwanie. Przedstawiamy najpowszechniejsze błędy, znajomość których pozwoli nam wybrać trwałą i funkcjonalną armaturę łazienkową.

Błąd nr 1: im taniej, tym lepiej
Inwestycja w aranżację łazienkowego wnętrza od podstaw wymaga sporych nakładów finansowych. Chętnie korzystamy więc z atrakcyjnych promocji cenowych, pozwalających zmniejszyć jej koszty. Ważne jednak, by urządzając pomieszczenie pamiętać, że wyposażenie powinno służyć nam przez lata. By przy intensywnej eksploatacji oraz kontakcie z twardą wodą, środkami czystości i wilgocią, armatura sprawdzała się bez zarzutu, należy jeszcze przed zakupem zweryfikować parametry określające jej trwałość i solidność. – Kluczowymi aspektami, na które warto zwrócić uwagę przy zakupie baterii łazienkowej jest materiał z jakiego została ona wykonana, rodzaj elementu sterującego, posiadanie atestów, a także gwarancja, ułatwiająca bezproblemową wymianę lub naprawę modelu przy wystąpieniu usterki – tłumaczy Katarzyna Choniawko, ekspert Grupy Armatura. – Dużą solidnością cechuje się armatura wykonana z mosiądzu pokrytego odporną na korozję warstwą chromu. Bezawaryjne sterowanie strumieniem wody umożliwia natomiast regulator ceramiczny – dodaje ekspert. Ceny tego typu modeli wahają się od dwustu złotych do kilku tysięcy. Duża różnorodność w tym zakresie z pewnością ułatwi wybór baterii na naszą kieszeń.

Błąd nr 2: niedopasowanie wymiarów baterii
Właściwe dopasowanie armatury pod względem jej wysokości lub długości wylewki ma szczególne znaczenie w przypadku modeli umywalkowych i wannowych. Nieodpowiedni wybór może skutkować rozchlapywaniem wody podczas wykonywania codziennych czynności, a tym samym – znacząco obniżać komfort użytkowania. W przypadku wariantów stojących, przeznaczonych do strefy umywalkowej, ważne by wylewka była na tyle długa, by sięgając do misy, pozwalała na wygodne umycie dłoni bez ryzyka zalania ceramiki wodą. Szczególnej uwagi wymagają baterie nablatowe, przeznaczone do umywalek stawianych bezpośrednio na powierzchni szafki. Powinny one wyróżniać się wydłużonym korpusem i lekko wyprofilowaną wylewką. Optymalna wysokość armatury będzie też kluczowa przy dopasowywaniu podłogowego modelu wannowego. W tym punkcie łazienki zachlapanie posadzki, skutkujące ryzykiem upadku, może okazać się szczególnie niebezpieczne.

Błąd nr 3: brak rozwiązań oszczędzających wodę
Zakup nowego wyposażenia stwarza możliwość zainwestowania w rozwiązania, które w długofalowej perspektywie przyczynią się do wypracowania znaczących oszczędności. W łazience, sprawdzą się baterie przyczyniające się do zmniejszenia ilości zużywanej wody. Często jednak, rezygnujemy z takich modeli, mylnie wiążąc je z koniecznością poniesienia zbyt dużych kosztów. – Dla przykładu, armatura wyposażona w oszczędzający wodę napowietrzacz, pozwala obniżyć rachunki nawet o 50%. Ma to szczególne znaczenie w przypadku strefy umywalkowej, z której korzystamy od kilku do nawet kilkudziesięciu razy dziennie – podpowiada Katarzyna Choniawko, ekspert Grupy Armatura. – Ciekawym rozwiązaniem są także zyskujące na popularności baterie bezdotykowe i termostatyczne. Alternatywny sposób sterowania strumieniem – za pomocą fotokomórki lub termostatu, skraca czas potrzebny na regulację temperatury wody – dodaje ekspert.



Błąd nr 4: brak możliwości regulacji parametrów
Nie bez powodu łazienka utożsamiana jest z domową strefą relaksu. Odprężająca kąpiel, ale także sprawne przeprowadzenie codziennych czynności pielęgnacyjnych stanowią ważne punkty w codziennym planie dnia. Poszukując odpowiedniego wyposażenia, warto więc poświęcić uwagę tym elementom, które gwarantują dopasowanie do naszych indywidualnych preferencji. Dobrym przykładem tego typu rozwiązania jest bateria bidetowa z ruchomym napowietrzaczem. Umożliwia ona ustawienie kierunku padania strumienia, przydatne jeśli z bidetu korzystają osoby o zróżnicowanym wzroście, gwarantując tym samym zachowanie wysokiego komfortu czynności higienicznych. Także wybierając armaturę natryskową i dopasowaną do niej rączkę natrysku, warto zweryfikować, czy pozwala ona na regulację parametrów takich jak wysokość elementu lub siła strumienia wody.

Błąd nr 5: niedopasowanie pod względem wzornictwa
Przy wyborze łazienkowej armatury, równie istotne co kwestie funkcjonalne pozostają względy estetyczne. Warto więc przy zakupie wyposażenia zadbać o dopasowanie wszystkich elementów pod względem wzornictwa. Zasada ta tyczy się nie tylko sprzętów z różnych grup produktowych – mebli, ceramiki, armatury, ale także zachowania spójności w ramach jednego rodzaju, np. baterii montowanych w różnych strefach łazienki. Pozwoli nam to wyeliminować sytuację, w której poszczególne modele różnią się odcieniem lub widocznymi detalami ozdobnymi.