Stress management, czyli zostaw stres za drzwiami biurowca

Postęp nauki i techniki przyniósł ze sobą rozwój cywilizacyjny, a w ślad za nim pojawiły się zagrożenia i choroby, z którymi dzisiaj musimy się mierzyć. Jednym z  głównych problemów jest stres, najsilniej występujący w krajach wysoko zurbanizowanych, a także w tych, w których nie ma odpowiedniej profilaktyki. Według corocznego raportu American Psychological Association, aż 61 proc. Amerykanów uważa, że jednym z głównych czynników stresogennych jest praca.[1] Podobnie jest w krajach europejskich. Potwierdza to badanie „The Workforce View in Europe 2017”, które obejmuje pracowników ośmiu państw, w tym również Polski. Wynika  z niego, że jesteśmy najbardziej zestresowaną nacją w Europie. Niemal co 4 badany przyznał, że odczuwa stres w pracy każdego dnia.[2] Czy jesteśmy skazani na funkcjonowanie w ciągłym napięciu, które ma negatywny wpływ na naszą pracę? Niekoniecznie. Jednym ze sposobów może być wprowadzenie odpowiedniej strategii zarządzania stresem, a także urządzanie przestrzeni biurowych tak, by zapewniały komfort pracy.

Życie w dużych aglomeracjach, praca w siedzącym trybie, jedzenie w biegu i niska aktywność ruchowa to często definicja współczesnego życia, które nie rzadko rodzi stres. Nie bez znaczenia jest też współczesny rynek pracy, który stawia przed kandydatami wiele nowych wyzwań, a obowiązki dosięgają ich nawet w czasie wolnym, do czego przyczyniają się technologie mobilne. W małych dawkach stres może być motywujący i pobudzać do działania, jednak po przekroczeniu pewnego poziomu, może przynieść odwrotny skutek. Długotrwałe zmęczenie, brak koncentracji, irytacja, spadek odporności i wypalenie zawodowe, to tylko niektóre efekty. Czy istnieje skuteczny sposób, aby zupełnie wyeliminować to zjawisko z życia biurowego?

– Konsekwencji stresu jest wiele. Począwszy od mniejszej produktywności i efektywności, a skończywszy na dużej rotacji kadry, co skutkuje wyższymi kosztami związanymi z pozyskaniem i wyszkoleniem nowych osób. Według badania Kronos Incorporated i Future Workplace, aż 95 proc. liderów HR przyznaje, że wypalenie zawodowe jest jednym z głównych powodów, dla których pracownicy odchodzą z firmy. Rynek pracy w centrum stawia pracownika i dziś zwrócenie uwagi na potrzeby załogi, to konieczność, w przeciwnym razie firma przegrywa w boju o najlepsze talenty. Jednym z najprostszych sposobów, które mogą pomóc szybko zredukować stres w miejscu pracy, może być dokładna analiza potrzeb pracowników, a także wdrożenie odpowiedniej strategii zarządzania stresem na poziomie organizacyjnym. Oczywiście, nie bez znaczenia jest też odpowiednia aranżacja biura. Dobrze przemyślana, może skutecznie obniżać stres w pracy – mówi Sylwia Tomczak, Marketing Manager, Mikomax Smart Office.

Organizacje, które zwracają uwagę na problem nadmiernego napięcia w miejscu pracy, wprowadzają filozofię prewencyjnego zarządzania stresem, czyli stress management. W praktyce, metoda ta polega na wdrażaniu indywidualnych programów, czyli strategii działań, które mają zapobiegać stresowi lub ukierunkować go na korzystne dla zdrowia i produktywne wyniki. Lepiej zapobiegać, niż leczyć, dlatego strategie zakładają działania, które mają nie dopuścić do pojawienia się kryzysowych sytuacji na poziomie organizacyjnym. W przypadku nieskutecznych działań firma wprowadza kolejne etapy zarządzania stresem, których zadaniem jest przygotowanie pracowników na tego typu problem, a także obniżenie poziomu negatywnych skutków stresu. Program zarządzania stresem funkcjonujący w danej firmie powinien być wynikiem szczegółowej analizy aktualnej sytuacji i możliwości organizacji.

– Punktem wyjścia powinna być wspomniana już, dokładna analiza aktualnej sytuacji i problemów, z którym boryka się firma, a następnie dopasowanie rozwiązań do jej możliwości. Po zbadaniu sytuacji może okazać się, że męczące nadgodziny wynikają z tego, że zespół nie może pracować efektywnie z powodu rozpraszaczy np. telefonów, które odrywają ich od pracy lub nadmiernego hałasu, wynikającego z otwartego planu biura. Czasem wystarczy więc wprowadzić kilka zmian np. wydzielić miejsce do rozmów czy oddzielić akustycznie miejsce do szybkich, spontanicznych spotkań, by poprawić zarówno komfort pracowników, jak i ich produktywność. To drobne modyfikacje, jednak nie pozostają bez znaczenia dla całego zespołu. Dlaczego? Kiedy jesteśmy narażeni na nadmierny hałas, spada nasza efektywność, wykonujemy mniej zadań, co jednocześnie prowadzi do pojawienia się stresu, czy zdążymy zrealizować wszystkie powierzone nam obowiązki. Jeżeli zadbamy o to, by w biurze były dostępne miejsca do pracy w ciszy i skupieniu, do prowadzenia spotkań czy rozmów telefonicznych, zminimalizujemy problem nadmiernego hałasu i wynikającego z niego dyskomfortu pracowników – dodaje Sylwia Tomczak, Mikomax Smart Office.

Najważniejszym zadaniem, przed którym stoją dziś pracodawcy i osoby odpowiedzialne za aranżację miejsc pracy, jest projektowanie przestrzeni biurowej, która dopasuje się do różnych pokoleń, stylów pracy i dynamicznych zmian zachodzących w organizacji. Jednocześnie musimy wdrażać metody i narzędzia, które będą skutecznie chronić nas przed stresem lub ukierunkować go na korzystne dla zdrowia i produktywne wyniki.