Polskie meble w najnowszym filmie Paolo Sorrentino

Produkowane przez Grupę Nowy Styl pufy Tapa posłużyły jako element scenografii do głośnego filmu „Oni”, inspirowanego karierą byłego premiera Włoch Silvio Berlusconiego. Docenione przez znawców designu meble „zagrały” w jednej z największych scen.

Polskie meble w najnowszym filmie Paolo Sorrentino

Film “Oni” – najnowszy obraz nagrodzonego Oskarem włoskiego reżysera Paolo Sorrentino (m.in. „Wielkie piękno” i „Młodość”) – opowiada historię byłego premiera Włoch Silvio Berlusconiego, kontrowersyjnego miliardera, bohatera wielu głośnych skandali politycznych, finansowych oraz obyczajowych. Produkcja miała swoją premierę wiosną br. w Italii. Pod koniec grudnia pojawiła się również w Polsce.

Zdecydowanie najważniejszym polskim akcentem filmu jest obecność w obsadzie znakomitej aktorki Katarzyny Smutniak, która zagrała jedną z głównych ról. Subtelny rodzimy wątek odnaleźć można także w dekoracji. W scenie rozgrywającej się w ogrodzie willi Berlusconiego na Sardynii wykorzystano zestaw puf Tapa produkowany przez Grupę Nowy Styl.


Tapa zaprojektowana została przez Przemysława Mac Stopę ze studia Massive Design. Meble powstały głównie z myślą o wyposażeniu stref wejściowych oraz relaksu. Zamysł projektanta polegał na stworzeniu puf, które zamiast  typowego mebla biurowego przypominać będą architektoniczną rzeźbę. Oryginalny wygląd oraz funkcjonalność Tapy znalazły już uznanie wśród wielu specjalistów zajmujących się designem. Pufy zdobyły szereg prestiżowych nagród wzorniczych, m.in. tytuł Best Of Year Awards, przyznawany przez międzynarodowy magazyn “Interior Design”.


Wiosną 2017 roku meble zostały zaprezentowane w ramach Salone del Mobile w Mediolanie. Nasze stoisko odwiedziła wówczas scenografka filmowa Giulia Busnengo, poszukująca wyposażenia, które mogłaby wykorzystać w najnowszym filmie Paolo Sorrentino. Tapa od razu wpadła jej w oko.

Wyobraziłam sobie scenę rozgrywającą się podczas przyjęcia w willi Berlusconiego. Pufy idealnie do niej pasowały. Zafascynował mnie zarówno ich oryginalny, nowoczesny wygląd, jak również funkcjonalność. Może na nich jednocześnie siedzieć kilka osób, przy czym każda z nich przybierają inną pozycję ciała: skierowana jest frontem, bokiem lub tyłem do widza, co daje niesamowity efekt – opowiada scenografka.

Na planie Tapa została umieszczona między ogromnym stołem na ponad 50 osób oraz sceną. Reżyser usadowił na niej grupę pięknych kobiet, które zgodnie z zamysłem scenografki stworzyły intrygującą ludzką rzeźbę.


Propozycja, aby pufy „zagrały” w głośnym filmie to dla Grupy Nowy Styl kolejne potwierdzenie, że jej produkty zmieniają myślenie o miejscu pracy, ocieplając biurowe wnętrza. Dzięki takim meblom jak Tapa przestają się one kojarzyć wyłącznie z gąszczem biurek. Stają się bardziej przyjazne i po prostu piękne.




Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»