Wypięknieją fontanny w Opolu
Ratusz w końcu zadba o zabytkowe fontanny w naszym mieście. Szykują się gruntowne remonty dwóch z nich - odnowiona zostanie fontanna na placu Wolności i na placu Kazimierza. Miasto chce ogrodzić też Opolską Ceres, by ochronić ją przed wandalami.
Przetarg na remont fontanny na placu Wolności został już rozstrzygnięty kilka dni temu, ale miasto nie przyjęło jedynej oferty, która do niego wpłynęła. - Była zdecydowanie za droga. Na dniach ogłosimy nowy przetarg, liczymy na mniejsze koszty - wyjaśnia Grażyna Rącka, kierowniczka referatu ochrony przyrody w wydziale ochrony środowiska w ratuszu.
W zabytkowej fontannie zostanie przebudowana część sanitarna i elektryczna, a cenna mozaika autorstwa Floriana Jesionowskiego, projektanta całej fontanny, będzie odnowiona. - Jeżeli szybko wyłonimy w przetargu odpowiedniego wykonawcę, odnowioną fontannę opolanie będą mogli podziwiać już za dwa miesiące - zapewnia Rącka.
Miasto chce też poprawić stan jednej z najbardziej zapomnianych fontann w naszym mieście - przy pl. Kazimierza. Dziś niecka straszy wyglądem, a wody nie widać tam już od wielu lat. - A w połączeniu z pobliską zielenią i ławkami był to kiedyś piękny, reprezentacyjny kompleks rekreacyjny - opowiada Rącka. - I tak będzie ponownie, już w przyszłym roku - zapewnia urzędniczka.
Miasto chce powrócić do pierwotnego kształtu fontanny, a także dodatkowo ją podświetlić. Do końca tego tygodnia wydział ochrony środowiska w ratuszu czeka na pozwolenie na budowę. Przetarg urząd miasta chce ogłosić pod koniec roku, a sam remont tej prawie osiemdziesięcioletniej fontanny ma potrwać około sześciu miesięcy. - Czyli wyłączając prace w zimie, remont powinien zakończyć się pod koniec przyszłych wakacji - mówi urzędniczka. - Oczywiście jest to bardzo stary obiekt, trzeba liczyć się z tym, że być może ekipa natrafi się przy remoncie na jakieś niespodzianki i termin oddania do użytku fontanny nieco się przesunie - zaznacza.
Ratusz już wkrótce dopieści też fontannę na placu Daszyńskiego, zdecydowanie najbardziej reprezentacyjną w naszym mieście. - Niedawno odnowiona fontanna po raz kolejny została uszkodzona przez wandali - ubolewa Rącka. - W przyszłym tygodniu znów popłynie z niej woda, ale chcemy zabezpieczyć ją na przyszłość - zdradza urzędniczka. I dlatego na dniach ratusz chce zamontować wokół fontanny stylowe ogrodzie, by utrudnić przechodniom wchodzenie do niej.
Na razie nie jest znana kwota, jaką miasto chce przeznaczyć na remont opolskich fontann. - Wszystko wyjaśni się, kiedy rozstrzygniemy przetargi - mówi Rącka. - Ale pieniądze na pewno będą, bo od dawna przymierzamy się do tych inwestycji - informuje z kolei Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta miasta.
Źródło: www.miasta.gazeta.pl/opole
Przetarg na remont fontanny na placu Wolności został już rozstrzygnięty kilka dni temu, ale miasto nie przyjęło jedynej oferty, która do niego wpłynęła. - Była zdecydowanie za droga. Na dniach ogłosimy nowy przetarg, liczymy na mniejsze koszty - wyjaśnia Grażyna Rącka, kierowniczka referatu ochrony przyrody w wydziale ochrony środowiska w ratuszu.
W zabytkowej fontannie zostanie przebudowana część sanitarna i elektryczna, a cenna mozaika autorstwa Floriana Jesionowskiego, projektanta całej fontanny, będzie odnowiona. - Jeżeli szybko wyłonimy w przetargu odpowiedniego wykonawcę, odnowioną fontannę opolanie będą mogli podziwiać już za dwa miesiące - zapewnia Rącka.
Miasto chce też poprawić stan jednej z najbardziej zapomnianych fontann w naszym mieście - przy pl. Kazimierza. Dziś niecka straszy wyglądem, a wody nie widać tam już od wielu lat. - A w połączeniu z pobliską zielenią i ławkami był to kiedyś piękny, reprezentacyjny kompleks rekreacyjny - opowiada Rącka. - I tak będzie ponownie, już w przyszłym roku - zapewnia urzędniczka.
Miasto chce powrócić do pierwotnego kształtu fontanny, a także dodatkowo ją podświetlić. Do końca tego tygodnia wydział ochrony środowiska w ratuszu czeka na pozwolenie na budowę. Przetarg urząd miasta chce ogłosić pod koniec roku, a sam remont tej prawie osiemdziesięcioletniej fontanny ma potrwać około sześciu miesięcy. - Czyli wyłączając prace w zimie, remont powinien zakończyć się pod koniec przyszłych wakacji - mówi urzędniczka. - Oczywiście jest to bardzo stary obiekt, trzeba liczyć się z tym, że być może ekipa natrafi się przy remoncie na jakieś niespodzianki i termin oddania do użytku fontanny nieco się przesunie - zaznacza.
Ratusz już wkrótce dopieści też fontannę na placu Daszyńskiego, zdecydowanie najbardziej reprezentacyjną w naszym mieście. - Niedawno odnowiona fontanna po raz kolejny została uszkodzona przez wandali - ubolewa Rącka. - W przyszłym tygodniu znów popłynie z niej woda, ale chcemy zabezpieczyć ją na przyszłość - zdradza urzędniczka. I dlatego na dniach ratusz chce zamontować wokół fontanny stylowe ogrodzie, by utrudnić przechodniom wchodzenie do niej.
Na razie nie jest znana kwota, jaką miasto chce przeznaczyć na remont opolskich fontann. - Wszystko wyjaśni się, kiedy rozstrzygniemy przetargi - mówi Rącka. - Ale pieniądze na pewno będą, bo od dawna przymierzamy się do tych inwestycji - informuje z kolei Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta miasta.
Źródło: www.miasta.gazeta.pl/opole
Data publikacji: 27.08.2009
Zaloguj się jako Użytkownik aby móc dodawać komentarze.
«
»
«
»